GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[natka86]

joamar piękna laurka faktycznie troszkę jak murzynka wyglądasz hihi, a może ty jakaś mulatka jestes? he he żartuje, ale zdolna córeczka i pięknie rysuje.
moja córka też maluje ale farbami- uwielbia je..

no i byłam u lekarza, a raczej u położnej, i oczywiście nie było żadnego usg, prawie się rozpłakałam, tak bardzo chce już zobaczyc serduszko a tu lipa, mamy zadzwonic i umówic się na usg, dała nam numer telefonu i powiedziała że napewno usg bedzie pomiedzy 12 a 14 tygodniem... no nic te 2, 3 tygodnie szybko przelecą. w sumie to dzisiaj był taki jakby wywiad, pytała kiedy ostatnia miesiączka, w którym tygodniu Zosia się urodziła, ile ważyła... takie tam pytanka były.. no i wyliczyła mi termin na 15 grudnia... więc napewno w tym roku urodzę, bo z ZOSIA miałam termin na 30 grudnia a urodziłam 12 stycznia..

 

[wes1]

Nie wiem czy przegapialam ale wydaje mi sie ze juz dawno myangel nie pisala, juz chyba powinna wrocic z wakacji.

 

[mamolka]

Natka no to super że wszystko ok, przynajmniej pod względem formalnym. Teraz pozostało ci tylko czekać na usg. Dasz radę!. Ważne że nic ci nie dolega więc na pewno wszystko jest OK!

Jestem padnięta

 

[mamolka]

Wydaje mi się że mówiła że na tydzień wyjeżdża, nie było to tydzień temu?

 

[olcia100]

a ja jestem na maxa znudzona...
ta pogoda doprowadza mnie do szału...
tylko od tv do komputera i na odwrót

zaraz mój S. nałoży mi farbę zobaczymy co z tego wyjdzie zwykle albo chodziłam do fryzjera, albo oddawałam się w ręce siostry

dam znać jak będzie po wszystkim

 

[joamar]

olcia100 ale jesteś odważna ja bym w życiu nie dała mojemu M. uszyć moich włosów.
Ja właśnie wróciłam z basenu. Było super, przez pierwsze 10 min. moje ciało sobie przypominało co to ruch ale potem było świetnie:-):-):-):-):-) no to już jestem pewna, że 2 razy w tyg. będę chodziła no póki będę mogła.
ps. mulatką nie jestem ale mam dość ciemną cerę.

 

[Tunia85]

Ale się dziś rozpisałyście
ja dzisiaj czuję się nadzwyczaj dobrze, w ogóle zniknęły mi objawy ciąży, jadłam dziś wszystko co popadnie, nawet kanapkę z jajkiem, ogórkiem, szynką i serem, wczoraj byłoby to niemożliwe,
nawet mam ochotę na coś z mcdonalds, i chyba pojadę po hamburgera i frytki, wiem,wiem niezdrowe, ale raz można

i wiecie co, ta poprawa nastroju i samopoczucia dziwnie mnie martwi,
boli mnie też momentami strasznie brzuch, dobrze, że w piątek usg, bo już chce wiedzieć czy wszystko jest ok,
przejrzę co tam tyle popisałyście i jak coś to postaram się włączyć w rozmowę...
niestety w ciągu dnia w pracy nie chcę wchodzić na forum, żeby potem ktoś nie zobaczył bo to od razu rzuci podejrzenia, jak już pisałam szef nie wie....

 

[Tunia85]

w ogóle dzień mam dziś super, pierwszy fajny dzień od dłuższego czasu,
i oglądam dumę i uprzedzenie
książkę też czytałam
nie wiem czy są tu jakieś inne fanki jane austen...

 

[aluśka :)]

Witam w ten pochmurno deszczowy dzionek;-)

Odebrałam powtórzone wyniki badania moczu i niestety nie wyszły za dobrze:-(
jutro ide ide pokazać mojej pani doktór (rodzinnej):-(

A kogoż to zaszczyt kopną bycia naszym moderatorem:-) ;-) mówić szybko bo sie nie doczytałam;-)

Mój ginekolog zawsze mi ustala termin co 5 tygodni, twierdzi, że wszystko jest ok. Teraz mam na 16 czerwca dopiero. Tylko, że ja nie mogę wytrzymać tak długo i zarejestrowałam się wczoraj do naszego bydgoskiego "guru" od usg. Powiem, że chcę sprawdzić płeć. Facet rewelecyjnie określa już od 12 tygodnia jak się da. Nigdy się nie myli. Widzi po prostu wszystko jak na dłoni.
i

jak jest wszystko dobrze to nie ma się co śpieszyć

Ja mam pierwsze USG za 2 dni- i już sram po gaciach czy wszystko ok.
Ja mam wizyty w przychodni co 3 tyg. Wyjątkowo następna wizyta po prawie miesiącu- ale to ze względu na usg.

No dziewczyn otwieramy się- zaczyna się od pupilków ...
to i ja pokażę- zdjęcie sprzed 2 miesięcy co prawda więc i mi kot zmężniał bardziej i przytył ale..ale Proszę Państwa oto Nasz Dyziek Zobacz załącznik 246934

Mamolka mocno trzymam kciuki za usg oby wszystko z dzidzią było w porządku
Fajnego masz kota

A ja chciałabym sie pochwalić że nie jestem już "Początkująca" ale "Wdrożona" w to nasze forum

gratulacje:-):-)

Ja już jestem po przedstawieniu w przedszkolu, jak zwykle było super, aż się łezka w oku kręciła jak dzieciaczki mówiły wierszyki dla mam. Poza tym było pożegnanie przedszkola, oczywiście wszystkie dzieciaczki obiecały, że będą się pilnie w szkole uczyły oj nie wiedzą co je czeka:-):-)
Oto laurka od mojej córeczki Zobacz załącznik 246953

piekną Ci Laurkę córcia zrobiła

zaraz mój S. nałoży mi farbę zobaczymy co z tego wyjdzie zwykle albo chodziłam do fryzjera, albo oddawałam się w ręce siostry

ja miałam w piątek na szkoleniu farbowane i wszytko wyszło jak nalezy a bratowa mi powiedziała że jak ona sobie będąc w ciąży z córką farobowała to jej plamy powychodziły a jak w pierwszej ciąży z synkiem to bez żadnego problemy sobie farbowała więc może u mnie chłopak jednak będziebua ha ha

Daj znać jak tam to farbowanie Ci wyszło

 

[ewqa]

Witam.
Zapisuję się do Was dopiero teraz chodz obserwuję Temat juz od jakiegoś czasu.
Dalej do mnie nie dociera że nam się udało Tym bardziej ze w styczniu poroniłam w 6 tygodniu.
Termin mam na 22 grudnia I mam nadziejże załapię się na ten rok.
Troszkę jestem przerażona bo od samego początku mam lekkie plamienia na co lekarz stwierdził ze może tak być.( dzień, dwa mam następnie jest ok tygodnia przerwy i znów mam plamienie) - cały czas się tym martwię. Jak byłam w zeszły poniedziałek na usg serduszko biło, Wyniki mam wszystkie dobre ale lekarz stwierdził- Będziemy się cieszy w czerwcu bo teraz jest za wcześnie. Lekarz kazał mi brać 2 razy dziennie duphaston - stwierdził że nie zaszkodzi a może pomóc.
Od wczoraj mam bóle w okolicach pachwin i troszke sie tym denerwuje a niestety mój lekarz jest na urlopie jeszcze przez tydzień. Zastanawiam się czy powinnam iść do jakiegoś innego lekarza dla uspokojenia. Dodam ze wizyte mam dopiero 27 maja.