reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Ja dostałam tylko z bebilonu i to skromną :dry:

JA zaczęłam od kaszki mleczno-ryżowej bobovita, mimo, że młody na NANie i dostawał przez tydzień i wszystko było ok. Dopiero odkąd jest dostał marchewkę są problemy. Dziś się męczył godzinę stękał, stękał i nic nie wystękał. Dopiero po Humanie na brzuszek się udało :-)
 
reklama
tunia oj wexmiesz caaaały majdan zuzkowy- jak ja jeździłam na tydzień do rodziców/ czy na wakacje to właściwie brałam wszystko :)- wózek, leżaczek, matę, 90% ubranek, leki i termometr, pampersy, pościel, koce - wszystko! :) Efektem czego- my z mężem w jednej walizce+ kosmetyczka+ Olkowe rzeczy czyli cały bagażnik!!!
 
cristalrose ja dostałam tez skromniutką z bebilonu i teraz tą z bobovity z rozbitym słoiczkiem:((( wczorajsza kaszka to była właśnie z tej paczuszki mleczno-ryżowa z banankiem.
 
mamolka ja jak jeździłam na wakacje na 2 tygodnie z młodym to też pakowałam całą szafę, nocnik, milion zabawek i kosmetyków, kurtki na bardzo chłodne dni, na mniej chłodne dni na lekko chłodne dni, na wietrzne dni, na wieczór, przeciwdeszczową itd...kupiliśmy VW Passata kombi i było ok, ale jakbym jechała do mamy to raczej prałabym na bieżąco ciuszki
 
no wlasnie cristalrose ??????????? o co chodzi?????

a mnie chyba dopadla "klatwa internetowa". o ktorej wspominalyscie niedawno. wczoraj po wizycie pisalam, ze dzieci zdrowe, a w nocy Nina miala znowu goraczke :angry::no::crazy::wściekła/y: no zesz cholera by wziela tego wizrusa!!!! na razie ja obserwuje i jakby co to wieczorem zadzwonie do lekarki ...

a u nas dzis pochmurna, a w nocy padalo
 
reklama
Do góry