GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

[Wiolcia_6]

problem w tym, że mam zespół policystycznych jajników, i okres bywa jak sobie sam chce. Na szczęście pamiętam, że ostatni byl pod koniec lutego (chyba 22.02). A długości cykli sa przeróżne... Mówisz, że ginekolog nic nie zauwazy? czyli dalej nic nie bede wiedzieć.... boziu jaka ja zielona jestem w tym wszystkim...

 

[avani]

firenka no wlasnie na tym etapie jedynie tyle moze powiedziec hehe ja sobie sama szyjke badam wiec nie potrzebuje gina heheh tyle ze tutaj w UK nie badaja wiec w ogole nie ma potrzeby narazie isc do gina
Wiolcia no jak kochana nic nie wiesz jak wiesz. Przeciez 3 testy wyszly pozytywne. Jestes w ciazy. Tyle juz wiesz
Jesli ostatnia @ byla 22 lutego to termin raczej na 29 listopada masz.... tak przynajmniej kalkulator pokazuje.

 

[aluśka :)]

baska2243,Stefanka83,avani serdeczne Gratulacje dziewczyny:-):-):-):-)

Witam grudnioweczki
Dolaczam i ja z terminem na 5.12
O kropce dowiedzielismy sie w zeszla sobote
To byl nasz 9 cykl staran. poprzednie 8 cykli probowalismy wtrafic w dziewczynke ale nie udawalo sie wiec odpuscilismy...przestalam mierzyc tempke, zaczelam znow cwiczyc, pic kawe, odchudzac sie....no i poszlismy na calosc

nam sie udalo w 8 cyklu bo mam szczęście do 8;-) bo i prawko za tym razem zdałam

Co do wagi z jakiej startuję to wynosi ona 58kg przy 168cm wzrostu więc jak przybędzie mi jak ostatnio 12kg to będzie dobrze;-)
A przy mojej pierworodnej waga startowa to było 62 kg (waga końcowa 74kg) a ok 4 miesięcy po porodzie spadłam do 52 kg i tak utrzymywała się waga ponad rok a teraz to obżarstwo wychodzi

 

[Wiolcia_6]

Avani ogroooomnie ci dziękuję kochana za odpowiedź. Mimo wszystko pozostanę jeszcze w grudniu... W końcu 29 listopada to już prawie grudzień Zobaczymy co mi jeszcze gin powie.
Aluśka nie dobijaj mnie tą wagę, hehe. ja nie planowałam ciązy, właściwie zaczęłam stosować dietę przed wakacjami a tu masz ci los - startuję z wagi 68kg przy 162 cm wzrostu. Mam nadzieję, że na 80 kg skonczę przybierać...

 

[avani]

aluska ja wlasnie etz mam szczescie do 8 i powiem Ci ze szczerze myslalam ze za 8 razem sie uda ale dobrze ze sie za 9 udalo a nie 12 hehehe
Strasznie szybko schudlas po porodzie....mnie to duzo czasu, wysilku i wyrzeczen kosztowalo.....
Wiolcia nie ma sprawy

 

[Joaśka20]

Własnie jestem po ginekologu.
Okazało się, że przewidywany termin porodu to 1.12.2010
Musze zmienić suwaczki.

 

[avani]

a czemu tak wyszlo?? Z USG?? Czy jak??

 

[agapa]

Witajcie grudniuweczki.
Zajrzałam tu do was bo pamiętam jak ja robiłam sobie co kawałek testy, a teraz mam swoje maleństwo ze sobą.
Życzę wam wszystkim oby każda ciąża zakończyła się szczęśliwie i przebiegała bez żadnych komplikacjiTrzymam za was wszystkie mocno kciuki.

 

[Joaśka20]

Hmm... lekarz się mnie pytał o datę ostatniej miesiączki a potem usg.
Ja wyliczałam na podstawie intermetu, więc mogło mi źle wyjść.

agapa bardzo dziękuję ;*

 

[avani]

No termin z USG sie raczej nigdy nie zgadza z tym liczonym od ostatniej @