reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Antylopka kciuki zacisniete.
A ja pomału ruszam tyłek do tej Biedrony, między jedną tabletka a druga sie może wyrobie. Ja sie dzis przez tel. tak pokłóciłam z mężem, że juz dawno takiej zadymy nie było...I o głupstwo w sumie...Chyba przenosze na niego moja niezyczliwośc do jego mamy...ech...Musze sie pilnować...Ale swoje za uszmi tez ma.
 
cześć babeczki.
piękna pogoda dzisiaj i już spędziłam 2 godziny na świeżym powietrzu :) ogólnie padam po tym mega długim "zakupowym" spacerze ale się przynajmniej dotleniłam :) no i nastrój się poprawia bo mąż wraca jutro w nocy!!! :):):) dłużej już bym chyba nie wytrzymała...

Antylopka to ładnie się tam trzymać, żeby dotrwać do końca listopada :) a tak w ogóle to z kim miałaś anatomie? bo ja do dzisiaj pamiętam zajęcia w prosektorium i jak ktoś pokazał, że się boi i nie chce dotknąć jakiegoś narządu to niestety zostawał jak na złość do tego zmuszany :D a egzamin to była największy stres... nawet z mikry nie miałam takiego stresu jak przy anatomii... no i nie wspomnę o tym, że jak bym teraz gdzieś poczuła zapach formaliny to bym chyba zwymiotowała :D
 
hello:) ja dziś byłam na powtórce glukozy:/ myślałam że pawia puszczę, zapomniałam zabrać cytrynę, ale był ze mną mąż więc przynajmniej się nie nudziłam te dwie godziny.Zrobiłam sobie też ten alan i aspat pod kątem cholestazy bo pół nocy dziś swędziałam i w sumie swędzę jeszcze i spać nie mogłam - tylko się drapałam i żałowałam że tipsów nie mam... normalnie to bym miala gdzieś ale teraz to lepiej chuchać i dmuchać:) po południu wyniki....

Miłego dzionka, mam nadz że u was tez tak słonecznie jak u mnie:)
 
Antylopka to ładnie się tam trzymać, żeby dotrwać do końca listopada :) a tak w ogóle to z kim miałaś anatomie? bo ja do dzisiaj pamiętam zajęcia w prosektorium i jak ktoś pokazał, że się boi i nie chce dotknąć jakiegoś narządu to niestety zostawał jak na złość do tego zmuszany :D a egzamin to była największy stres... nawet z mikry nie miałam takiego stresu jak przy anatomii... no i nie wspomnę o tym, że jak bym teraz gdzieś poczuła zapach formaliny to bym chyba zwymiotowała :D
kurcze, nie pamietam nazwiska... na J, Marian miał na imię, to pamiętam....Koleś nie lubił blondynek, miał żonę dużo młodszą, byłą studentkę. a ćwiczenia w prosektorium to z takim kolesiem wielkim, jak rzeźnik wyglądał, buuueee!!!!

hello:) ja dziś byłam na powtórce glukozy:/ myślałam że pawia puszczę, zapomniałam zabrać cytrynę, ale był ze mną mąż więc przynajmniej się nie nudziłam te dwie godziny.Zrobiłam sobie też ten alan i aspat pod kątem cholestazy bo pół nocy dziś swędziałam i w sumie swędzę jeszcze i spać nie mogłam - tylko się drapałam i żałowałam że tipsów nie mam... normalnie to bym miala gdzieś ale teraz to lepiej chuchać i dmuchać:) po południu wyniki....

Miłego dzionka, mam nadz że u was tez tak słonecznie jak u mnie:)
mi na glukozie sami rozpuścili to w jakimś syropie cytrynowym. Trzymam kciuki, aby cholestazy nie było!!
 
ewwa trzyma kciuki za wyniki.
A mnie tam glukoza smakowała. Ja taki wybryk natury jezdem.
No nie dojde do tej Biedronki...Tyłek mi przywarł do fotela....
 
dzięki Antylopka, dzięki Bodzinka:) no mam nadzieję że to nie cholestaza:) w sumie te badania to tylko po to by ją wykluczyć i może zacząć nawilżać powietrze w ogrzewanym już mieszkaniu:/ Swoją drogą to Ci dobrze z tą glukozą, że coś tam cytrynowego miałaś w środku. Mnie dziś łzy ciurkiem leciały jak to piłam, tak mnie ta słodycz w gardziel gryzła:)
 
ewwe &&& kciuki za wyniki.
bodzinka ja tam na smak samej glukozy też nie narzekam i wypiłam bez cytryny. gorzej było potem bo od tej słodkości to mnie mdliło przez pół dnia :D
 
ewwe &&& kciuki za wyniki.
bodzinka ja tam na smak samej glukozy też nie narzekam i wypiłam bez cytryny. gorzej było potem bo od tej słodkości to mnie mdliło przez pół dnia :D
mnie zemdliło dopiero jak wróciłam do domu i po 11 zjadłam podwójne sniadanie.... upss... myslałam ze pawia puszcze..... a po wypiciu to chciałam spać, a co chwila ktos mnie pytał, czy się dobrze czuje i spac nie mogła

dobra, idą ugotować zupę i pogonić indyka, co się nie chce ciągle rozmrozić....
 
reklama
ewwe dołaczam się do dziewczyn z tymi kciukami&&&&&&&&&&&& :-) i współczuję,bo sama też zapomniałam cytrynki i znam ten ból.

Bodzinka nie przejmuj się,ja też się wybieram do sklepu jak sójka za morze hi hi,może męża wyśle jak wróci. Ja mam dziś wene i właśnie w krakcie mycia okien jestem,oj dostanie mi się od lubego jak wróci,no ale zrobić trzeba póki pogoda ładna:-)









 
Do góry