reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Hej.

Widzę, że początek jesieni ;-) zaowocował choróbskami... Ja się całkiem rozłożyłam, Maks ma katar i kiepsko sypia, a Olkowi zaczyna się katar-normalnie szpital domowy. A w czwartek w nocy Olek tak strasznie wymiotował, że musieliśmy sprzątać i prać dwa łóżka. W końcu wymiotował tylko wodą, która pił-tak mi go było żal, bo to pierwszy taki przypadek w jego życiu...

Agatkas-to na co czekasz??? Startuj, a my Ci będziemy kibicować. Ja kiedyś byłam kilka razy w telewizji, w kilku programach "Rower Błażeja" (pewnie już nie pamiętacie :-D, ale był taki), w "Załóż się" na widowni i u Kuby Wojewódzkiego-to był mój "najlepszy" występ, bo zakończył się taką zaaranżowaną przez Kubę moją kolacją z Robertem Gonerą, hihihi....:-p

Zdrówka dla wszystkich Maluszków.
 
reklama
Wow Vive to Ty jesteś normalnie "zwierzę medialne":-D;-):tak:

Agatkas ja też uwielbiam takie programy. A The Voice of Poland baardzo mi się podoba. Dla niego zostawiłam Mam talent ;-)

Edee i jak tam Alanek?

Dziewczyny zdrówka życzę wszystkim chorującym.
U nas w piątek też choróbsko zawitało. Martyna wróciła ze szkoły z gorączką. Podobno już wcześniej źle się czuła ale nie mówiła pani bo nie chciała stracić lekcji:sorry:. A w domu aż ją od dreszczy rzucało.
A Natka mi się w dwie godziny pochorowała. Do domu wróciło radosne dziecko, śpiewała, opowiadała babci wierszyki. Pojechaliśmy do apteki, wracamy a ona cała rozpalona i nie schodzi babci z rąk.
Dziś już na szczęście obie nie mają ani gorączki ani żadnych innych oznak choroby.
Nie wiem ki to diabeł był bo oprócz tej gorączki nic im więcej nie było. A wczoraj dzwoniła koleżanka że jej syn też ma tak samo.
Widać jakiś wirus panuje.

Miłej niedzieli Wam życzę:-)
 
Witajcie :-)

Alanek ma teraz 38 stopni, ale już jest "troszkę" lepszy :tak:, zobaczymy jak będzie później :baffled:

Teraz 37 st. :)
 
Ostatnia edycja:
Zdrówka dla chorowitków!!!
U nas lepiej, ale nie wiem, czy wysyłać Igorka jutro do przedszkola, czy jeszcze go potrzymać.

Vive ty to normalnie sława jesteś :-)
Agatkas a ty na co czekasz? Biegiem do telewizji, wokal masz cudny!!!!
U nas pięknie, więc do zoo zmykamy!
 
Witajcie

Mati mi się rozchorował, w nocy spać nie mógł, nosek zapchany, zwymiotował, teraz ma katar i kaszel ... ehhh , jutro chyba z nim pójdę do lekarza zamiast do przedszkola.

Jutro mam wolne i cieszyłam się ze pójdę z małym do przedszkola ...a tu niestety lekarz.


Vive nie przejmuj się, ważne , że Maksiowi nic się nie stało.

A co to za program dziewczyny?
Vive jaka kolacja :szok:?

Wczoraj byłam na zakupach, trochę się obkupiłam i oczywiście małego, ale najbardziej się cieszył z nowych kaloszy.

Ale u nas dzisiaj piekna pogoda, planowałam rowery, ale nie wiem jak to bedzie z tym katarem.
 
Witajcie

Mati mi się rozchorował, w nocy spać nie mógł, nosek zapchany, zwymiotował, teraz ma katar i kaszel ... ehhh , jutro chyba z nim pójdę do lekarza zamiast do przedszkola.

Jutro mam wolne i cieszyłam się ze pójdę z małym do przedszkola ...a tu niestety lekarz.


Vive nie przejmuj się, ważne , że Maksiowi nic się nie stało.

A co to za program dziewczyny?
Vive jaka kolacja :szok:?

Wczoraj byłam na zakupach, trochę się obkupiłam i oczywiście małego, ale najbardziej się cieszył z nowych kaloszy.

Ale u nas dzisiaj piekna pogoda, planowałam rowery, ale nie wiem jak to bedzie z tym katarem.

Agaciu-ja się śmieje, że to była "kolacja", a tak naprawdę wszystko trwało kilka minut, dostaliśmy brzoskwinie w czekoladzie i butelkę wina :-D

A teraz się pożalę-musiałam zarazić się od Olka jakiś wirusem i dzisiaj od 4:30 do 13 wymiotowałam 6 razy. Normalnie koszmar. Nawet wody nie przyswajałam. Do tego miałam 37,6 stopni gorączki i myślałam, że umrę. Całe szczęście,że jestem sama z Maksem, bo z dwójką na pewno by nie dała rady :-(
 
U nas piękne słoneczko. Janek ma za to od paru dni chrypę. I to coraz gorszą. Zastanawiam się kiedy straci głos. Ale twierdzi że go nie boli gardło. Choć coś słabiej je.
Oj biedny Jasiek. Zdrówka.
Agaciu-ja się śmieje, że to była "kolacja", a tak naprawdę wszystko trwało kilka minut, dostaliśmy brzoskwinie w czekoladzie i butelkę wina :-D

A teraz się pożalę-musiałam zarazić się od Olka jakiś wirusem i dzisiaj od 4:30 do 13 wymiotowałam 6 razy. Normalnie koszmar. Nawet wody nie przyswajałam. Do tego miałam 37,6 stopni gorączki i myślałam, że umrę. Całe szczęście,że jestem sama z Maksem, bo z dwójką na pewno by nie dała rady :-(

Aaaa to taka kolacja :-D

No ja też chora, gardło mam takie zawalone, że przełknąć śliny nie mogę. Mati katar na maksa, zwłaszcza wieczorem i w nocy no i kaszel... ehhhh.
 
Zdrówka dziewczyny;
my z przygodami, ale dotarliśmy do domu.

Postanowiłam, że jutro jeszcze Igorka do przedszkola nie dam. Niech się wychoruje!!!
 
reklama
Do góry