reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

agatkas - ja zaczynałam od ciśnienia 140/90 140/100, skończyłam na 180/125, tętno mam 110 non stop kolor, lekarz mi powiedział że zanim zmierze ciśnienie mam 30minut odpoczywać, cisnienie do 130 z groszami jest do przyjęcia powyżej nalezy obserwować sytuacje. Ja w sumie przez całą ciąże miałam ciśnienie w góre a w końcówce zaszalałam i poszłam jak burza na 180, dostaje leki na obniżenie ciśnienia 2x1, nazwy leku nie pamiętam ale sprawdze i dopisze później i masz racje najlepiej zapytać się gina o dopuszczalne maksymalne.
 
reklama
Yoka przede wszystkim zdróweczka dla Ciebie i Oliwki z okazji urodzin!

Po drugie, wiem, że to tak łatwo mówić, ale ja z moim M. też mieliśmy w czasie mojej ciąży niezłą kłótnie po której chciałam się wyprowadzać. Mimo 14 lat różnicy wieku między mną a M. mam czasami wrażenie, ze to on ma gówniarskie zagrywki. Chociaż pewnie ja nie jestem lepsza. Na pewno nie potrafię tego obiektywnie ocenić.
W Waszej sytuacji kiedy mieszkacie z babcią i lada dzień urodzi się dzieciątko i pewnie jeszcze do tego dochodzi milion innych mniej lub ważnych spraw nerwy, stres i złe emocje się pewnie kumulują i takie buty wychodzą.
Mogę tylko trzymać kciuki, żeby się wszystko ułożyło. Albo go przytul albo daj mu w mordę albo jedno i drugie :-) osobiście polecam przytulanie :-)
 
A ja mam kolejny dzień do du...., chodzę zmierzła, smutna, obolała i wogóle mam jakiegoś doła i fizycznego i psychicznego..:-(od dwóch dni bardzo bolą mnie żebra po prawej stronie... nawet najmniejszy ruch sprawia mi straaaszny ból, który czasem jest nie do zniesienia, i nie wiem z czego to może być ...:confused:, jak wstaję w nocy na siku, czasem co godzinę to aż mam łzy w oczach jak pomyślę ile to bulu i wysiłku mnie kosztuje, żeby się z łóżka podnieść :-(, Wy też tak macie ??
Zresztą martwi mnie ta zmiana fizyczna i psychiczna, bo przez ostatnie 2 tyg. mogłam dosłownie góry przenosić, byłam w ciągłym ruchu (wychodziłam z domu o 10 rano a wracałam o 16-17 w tym zakupy sprzątanie itp.) , ciągle coś robiłam, humor był super, a teraz ....:confused: nic tylko kłótnie z moim, że wrucił o 20 min. pózniej z pracy, że nie sprząta :confused: i mi nie pomaga, a na dodatek ta apatia ...
Nic tylko siąść i płakać :-:)-( dziewczyny co się to ze mną robi:confused::confused: czy to już oznaka nadchodzącego porodu, czy co?? sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć :confused::-:)-(


P.S. Yoka Wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek, pogody ducha, spełnienia najskrytszych marzeń i pociechy zarówno z Oliwki jak i "męża" moc buziaczków ***
 
ehh się rozpisuje dzisiaj - to wam coś jeszcze dopisze, pytałam się gina o wahania nastrojów, apatie, szybkie przeskakiwanie ze stanu zadowolonej kobiety w ciąży po depresyjny płacz - i mój gin mi odpowiedział że bardzo często kobiety przed samym porodem zachowują się w ten sposób, mają takie typowe symptomy wahania nastrojów, burzy hormonalnej itp, Zapytałam się go bo przez jakiś czas sama ze sobą nie mogłam wytrzymać hihi taka postawa auto agresji niemalże mna kierowała, nio ide na spacerek pod kołderke
całuski
 
Edee ja też mam okropnisty ból żeber. I to po prawej stronie.
Ha! Ale ja wiem dlaczego :dry: Jak mi się zaczęła już obniżać macica (nie znoszę tego słowa:-)) to maluszek ma mniej miejsca a sam mniejszy nie jest i pakuje mi nózki pod żebra. Czuję normalnie małe stópeczki wpychające się po prawej stronie gdzie się tylko da.
A co do humorków i apatii - moim zdaniem to normalne. Ja byłam padnięta przez ostatni tydzień a od wczoraj znowu power!!!

Kankiya for you -------> https://www.babyboom.pl/forum/grudniowe-mamy08-f258/numery-kontaktowe-19004/
 
dziewczyny a jak sie ma puls do cisnienia :sorry2: bo ja niemam cisnieniomierza a puls mam 95 czy moge miec nadzieje ze juz mi sie obnizylo cisnienie czy po tym niepoznam:sorry2:

Yoka wszystkiego najlepszego;-)
 
reklama
Dzieki Kana i Myszko kochane:-):-):-)

edee chyba wiekszosc z nas miewa teraz kulmulacje humorkow:-( trzymaj sie , musimy jakosc zniesc same siebie.. a co do boli zeber to nie wiem co Ci napisac:no: moze dzidzia bombarduje je od srodka i dlatego pozniej tak bola
 
Ostatnia edycja:
Do góry