reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Przypominam raz jescze o watku "zakupy" :tak:

Misiowka Adrian wlasnie czyta Cyprianowi na dobranoc takze mam juz wolne :-p

zetka oparcie nie jest calkiem lezace, wkleje zaraz zdjecie na zakupach sportówki bo robilam ostatnio to zobaczysz.

A ja jestem zła. Mamy takich bliskich znajomych, on jest jednym z najblizszch kolegów Adriana, ona bardzo fajna dziewczyna. Byli ze soba pare dobrych lat, slub w planach itd. a jemu nagle odbilo i ja zostawil. Malo tego ma inna, poznał jak jescze był z tamta, był u nas z ta "nowa" w piatek-nie przypadla nam do gustu. Żal nam tej starej bo ona o niczym niewie i strasznie przezywa to rozstanie, dzis dlugo rozmawialam z Adrianem ze on zle zrobil, ze żal nam tej dziewczyny itd. No i wlasnie dzwonila do mnie ta jego ex, prosila zebym poprosila Adriana by porozmawial z nim bo ona go nie poznaje, plaszczy sie, prosi o szanse a on jej prosto w oczy mowi nieprzyjemne rzeczy. Ja czulam sie glupio strasznie wiedzac ze on ma inna i nie mogac jej powiedziec, bardzo mi jej zal!
Umowilam Adriana z tym kolega na srode na piwo, moze mu Adrian przetlumaczy zeby jej powiedzial o tej nowej-w koncu tyle lat w zwiazku zobowiazuje do chociarz szczypty szczerosci. Najgorsza prawda ale prawda, ona sie nawet nie spodziewa ze on ma juz kogos, moze jak sie dowie to da sobie spokój.

ale sie rozpisala, musialam sie wgadac.
 
reklama
E no super ten podgrzewacz i nie drogi.chyba tez go zamówie.a jakie macie butle? Ja miałam avent a teraz mysle o butelkach szklanych .co o tym sądzicie?:-)
 
Cyprysiowa ja taka sytuacje tez miałam. Nasz wspólny kolega ze szkoły poznał fajn ą dziewczynę, pobrali sie, ja się z jego zona bardzo zaprzyjazniłam, wspólnie jezdzilismy na wakacje, jakies wyjscia, kini itd. az tu nagle kolega zonie kazał si,e wyprowadził, zarzekajac się ze nie ma innej. Szybciutko wysłał do sądu pozew o rozwód i tak samo szybko ten rozwód uzyskali po dwóch tygodniach od rozwodu do niego wprowadziła się nowa pani z dzieckiem i po miesiącu juz sa małzenstwem. :-(.
 
Cyprysiowa - współczuje sytuacji z kumplem, świnia z niego okropna.... niestety coraz częściej widzę, że facet jednak ma za nisko mózg osadzony....
 
reklama
Do góry