Mamy srebro!!!!!!!!!!!!!!!tzn ze dobrze mu poszło?bo nie oglądam
reklama
pyciolek87
Mama Alexa:*
Biedactwa :---(to taka pogoda teraz paskudna....właściwie nie wiadomo czy mróz czy nie....i wyłażą te wszystkie bakterie i wirusy zdrówka dla Jasia
Zazdroszczę Wam takich wypadów...Nas nie stać nawet na kino,ale poprzytulamy się i obejrzymy cosik na dvd ;-)
Nie daj się pyciol porządek musi być ;-):-)
byłam i porzadek zapanował
Mamy srebro!!!!!!!!!!!!!!!
wow
Arlets
w oczekiwaniu na...?
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2008
- Postów
- 424
aaa eeee a ja myślałam że może złoto - no ale i tak superMamy srebro!!!!!!!!!!!!!!!
boziu jutro mnie czeka obiad u dzadków mojego faceta - nie przepadam za jego rodziną, robie tylko sztuczne uśmiechy więc nic przyjemnego - ale mam zamiar szybko się zmyć i wyjechac na maisto i nieco milej spędzić czas
zobaczymy czy sie uda
pyciolek87
Mama Alexa:*
a ja lubie chodzic do taty dawida:-)do cioci tez....ale do jego siostry nie bardzoaaa eeee a ja myślałam że może złoto - no ale i tak super
boziu jutro mnie czeka obiad u dzadków mojego faceta - nie przepadam za jego rodziną, robie tylko sztuczne uśmiechy więc nic przyjemnego - ale mam zamiar szybko się zmyć i wyjechac na maisto i nieco milej spędzić czas
zobaczymy czy sie uda
U Nas też był najpierw zawalony nochal a potem temperaturka....co prawda niewysoka ale jednak i podałam ten syrop,który polecała Madzienka i teraz jest super....właściwie już po pierwszym podaniu było dużo lepiejCzesć baby;
u nas bez zmian, młody nadal zawalony, że spać nie może. Do tego gorączka się przyczepiła... Nie umiem mu pomóc :-(.
Cieszę się,że u malutkiej już lepiej....oby szybko wróciła do całkowitego zdrówka ;-)Witam
no ja bym mu chyba tez nawciskala
Zapominajko u nas tez tak bylo , najpierw katarek a potem goraczka i uszy, moze lepiej bedzie jak pojdziesz z synusiem do lekarza
u nas lepiej, dopiero dzisiaj corcia odzyskuje apetyt, mam nadzieje ze nie bedzie sklonna na te uszy:-(
Ja nie wiem co robił mój tata,ale pokazałam mu jak się z Mari "obchodzić" ....tak czy siak usypiał ją, po paru podejściach się udało, zabawiał, zjedli razem drugie śniadanko i szaleli ile sił.....jak przyjechaliśmy mała roześmiana, więc musiało być dobrze
Agaciu ja nie wiem czy to mało..... ale przy gabarytach Twojego słodziaczka to faktycznie dobrze by było jakby jadł więcej....on taki chudziutki.....ale Ty tez szczupła jak nic to po kim ma miec brzuszek
u nas podobnie rano mleczko: 120ml... potem okolo 12 miseczka mała kaszki, 15-16 obiadek, przed spaniem o21 mleczko 150ml.....w miedzy czasie biszkopty, chrupeczki, suchy chlebek najlepiej taki mega wysuszony....Mari uwielbia....szalona nasza hahhaah jakiś kawałeczek jabłuszka ,czy danonek,albo owoce.... Marika UWIELBIA WSZYSTKO CO DA SIĘ ZJSC..... wszystko.....i tak tez wygląda...ale do tego ona taka mała jest niska to juz w ogóle....
oj takiej to dobrze hahhaha mój wczoraj zasnął na fotelu.....tyle miałam z rozkoszy
kochane nie przejmujcie się w żadnym wypadku, ze Wasze maluszki teraz zaczęły mniej jeść...wyczytam ,ze na tym etapie rozwoju to normalne...dzieciaczki zaczęły chodzić, podziwiają i poznają świat...szkoda im czasu na jedzonko.....jak znajdę ponownie to załącze tekst o tym:-)
a tej Pani to jeszcze lepiej widzę hahahah
oj zdrówczka dla Iggiego:*:*
również zdróweczka dla Victorki:*:*:* Reniu jak tam bez mamusi smutno i pusto pewnie co????
Witam kochane mamuski weekendowo
My już po zakupach, obkupiliśmy troszkę malutka nasza kochaną.....w bluzeczki, bodziaczki, geterki są piękne w Re-Kids....co jeszcze o buciki zimowo-wiosenne kupiliśmy..więc od jutra Mari biega po dworze :-) ona ma takie małe pytulki ,ze u nas nie mogliśmy nic znaleźć...ma r.18,a kupiliśmy 19 ...i po przecenie kosztowały tylko 34,50 ,a są bombowe
No mamusia dostała nowy portfelik.....a tatus kupił sobie pasek....zaszaleliśmy dla siebie jak nic ale najważniejsze ,ze dla Mari kupiliśmy...
Oki leckam poczytać jeszcze
Super,że dziadkowi udało się zabawić wnusię....nie ma to jak babunia i dziadziuś....:-)
Fajnie,że zakupki się udały :-) Moja Oli nosi juz kapciuchy 22 ;-)
pyciolek87
Mama Alexa:*
no to fest kopytko...Alex ma 19-20U Nas też był najpierw zawalony nochal a potem temperaturka....co prawda niewysoka ale jednak i podałam ten syrop,który polecała Madzienka i teraz jest super....właściwie już po pierwszym podaniu było dużo lepiej
Cieszę się,że u malutkiej już lepiej....oby szybko wróciła do całkowitego zdrówka ;-)
Super,że dziadkowi udało się zabawić wnusię....nie ma to jak babunia i dziadziuś....:-)
Fajnie,że zakupki się udały :-) Moja Oli nosi juz kapciuchy 22 ;-)
No ale ja też noszę 39-40no to fest kopytko...Alex ma 19-20
pyciolek87
Mama Alexa:*
a ja 38-39 a facio 43No ale ja też noszę 39-40
a mój 42 hahahahahahahaha ja 38-39 a facio 43
reklama
pyciolek87
Mama Alexa:*
to po kim alexior ma taka pytke małaa mój 42 hahahahahahahah
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: