reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
u nas ksiadz kilka dni wczesniej wysyla ministrantów do obejscia terenu i pytaja sie kto przyjmuje ksiedza jesli akurat kogos w domu nie ma to ksiądz nie przychodzi
U nas tylko ogłasza na niedzielnej mszy. No i u nas jest tak że księdza trzeba wozic do domów (mimo że nieraz ksiądz ma o wiele lepszy swój samochód niż ten worzący). No i w tym roku ten zaszczyt przypadł mojemu Marcinowi:sorry2:
Dziewczyny tak mnie boli ucho:-( nasączyłam wacik Amolem (babcinym sposobem ) i trzymam w srodku i troche lepiej:-(
Ja zawsze sobie wkładam wacik z olejkiem kamforowym i do tego grzeję suszarką

teee tygrys a ty do pracy zamierzasz wrocic?:confused:czy mnie cosik ominelo?
czy pierogi na bazarze chcesz sprzedawac?:szok::-D:-D:-D
:-D:-D:-D

mysle ze juz niebawem a Fifi jest na tyle dorosły ze zajmie sie sam sobą i zostanie w domku:-):-):-D:-D:-D
Tygrys Ty uważaj żeby Fifi nie zaczoł sprowadzac sobie panien pod Twoją nieobecnośc;-)
 
U nas wszystko dobrze.Myślałam,ze Fabiankowi będzie ciężko się przyzwyczaić u rodziców,ale ślicznie nam zasypia po 19:00 i śpi do samego rana:tak: Nawet mu nie przeszkadza,ze my gadamy i śmiejemy sie w pokoju obok i ze czasem psiaki szczekają.W dzień też robi sobie drzemkę,a do tego je dwa razy tyle co jadł:tak: Także jestem bardzo zadowolona:-)

My byliśmy na szczepieniu we wtorek i Fabianek nawet nie jęknął:-) Ma 81 cm i waży 10,2 kg:-)
Super, ze Fabianek taki grzeczny, umie sie chłopak zachowac w gościach;-), i jeszcze dzielny przy tym, że nawet nie pisnął na szczepieniu

Ale fajnie masz ztym kinem. Ja z małym bym się nie odważyła iść.

Noooo bo tygrys jest super :sorry2::-D:-D:-D
Ale ja też nie z małą, pierwszy raz od ponad roku jedziemy sami tylko z chłopakami, niech babcia posiedzi jedna sobotę, nic jej sie nie stanie.
Chłopaki na 9:40 idą na Mikołąjka, a my na tą samą godzinkę na Ciacho.

A co do Tygryska to masz rację, ona jest bardzo super, super.

ja jeszcze nie wiem kiedy do nas ksiądz przychodzi :zawstydzona/y:, ale juz bym chciała miec za soba tą wizyte :sorry2:
Też bym już wolała przyjąc i mieć z głowy, a tak choinka sie sypia, a my czekamy

A co do księdza to bez sensu, bo ostatnio wracamy do domu z zakupów, patrzę a ksiądz wchodzi do naszej klatki :szok: nie wiedziałam wcześniej że w tym dniu mają chodzić :zawstydzona/y: to ja pędem do domu, wszystko szybko naszykowałam i czekamy, a on... nie przyszedł :szok::szok::szok::baffled: nie wiem dlaczego, pierwszy raz tak nam się zdarzyło :no:
Chyba cos przeskrobaliscie:szok::-D:szok::-D

u nas ksiadz kilka dni wczesniej wysyla ministrantów do obejscia terenu i pytaja sie kto przyjmuje ksiedza jesli akurat kogos w domu nie ma to ksiądz nie przychodzi
U nas tylko ogłasza na niedzielnej mszy. No i u nas jest tak że księdza trzeba wozic do domów (mimo że nieraz ksiądz ma o wiele lepszy swój samochód niż ten worzący). No i w tym roku ten zaszczyt przypadł mojemu Marcinowi.

Tygrys Ty uważaj żeby Fifi nie zaczoł sprowadzac sobie panien pod Twoją nieobecnośc;-)
U nas podobnie jak u Kokusi, ksiadz ogłasza na mszy niedzielnej jakie ulice w jaki dzień, ale sam przyjeżdża,
Kokusia, niezły zaszczyt kopnął twojego męza.

Tygrysku, Kokusia ma rację, uważaj na Fifiego, bo mój Grzesiek już kiedyś ostrzegał, ze będzie sobie przyprowadzał do domu dziewczyny i bedzie z nimi spał. a ze sypialnie maja wspólnie, to Krzysiek sie go pyta, a gdzie ja wtedy mam spac, a ten mu na to, że ma sie wynieśc do Madzi pokoju:szok:
 
Tygrysku, Kokusia ma rację, uważaj na Fifiego, bo mój Grzesiek już kiedyś ostrzegał, ze będzie sobie przyprowadzał do domu dziewczyny i bedzie z nimi spał. a ze sypialnie maja wspólnie, to Krzysiek sie go pyta, a gdzie ja wtedy mam spac, a ten mu na to, że ma sie wynieśc do Madzi pokoju:szok:

:szok::-D:-D



mężowy dzisiaj później z pracy wróci, więc zaraz idę sobie obejrzeć komedię romantyczną, jeśli będzie fajna to napiszę w odpowiednim wątku :tak::tak:
 
U nas podobnie jak u Kokusi, ksiadz ogłasza na mszy niedzielnej jakie ulice w jaki dzień, ale sam przyjeżdża,
Kokusia, niezły zaszczyt kopnął twojego męza.
Oj tak. Cieszy się jak diabli:-D
Tygrysku, Kokusia ma rację, uważaj na Fifiego, bo mój Grzesiek już kiedyś ostrzegał, ze będzie sobie przyprowadzał do domu dziewczyny i bedzie z nimi spał. a ze sypialnie maja wspólnie, to Krzysiek sie go pyta, a gdzie ja wtedy mam spac, a ten mu na to, że ma sie wynieśc do Madzi pokoju:szok:
:-D:-D:-D:-D
 
reklama
U nas do księdza wysyła się sms :-D Z numerem mieszkania. Wiadomo którego dnia przychodzi. Chodzi zawsze od 18 piętra. I jak zaczyna od np. 17 to 17:03 jest u mnie na 13 piętrze - takie zapotrzebowanie na księdza :-D
 
Do góry