pyciolek87
Mama Alexa:*
to kiedy nastapi ten dzien?a co wtedy z Fifim?o nie pomyslalam o tym zeby tak zarabiac musze to przemyslec a tak powaznie to chyba juz czas wrocici do ludzi
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to kiedy nastapi ten dzien?a co wtedy z Fifim?o nie pomyslalam o tym zeby tak zarabiac musze to przemyslec a tak powaznie to chyba juz czas wrocici do ludzi
mysle ze juz niebawem a Fifi jest na tyle dorosły ze zajmie sie sam sobą i zostanie w domku:-):-)to kiedy nastapi ten dzien?a co wtedy z Fifim?
nie nadarmo mowia,że cudze dzieci tak szybko rosną,jak to zleciałomysle ze juz niebawem a Fifi jest na tyle dorosły ze zajmie sie sam sobą i zostanie w domku:-):-)
hihinie nadarmo mowia,że cudze dzieci tak szybko rosną,jak to zleciało
Dziewczyny tak mnie boli ucho:-( nasączyłam wacik Amolem (babcinym sposobem ) i trzymam w srodku i troche lepiej:-(
zapraszam ok 18 będę wrzucała na wrzątek
U nas tylko ogłasza na niedzielnej mszy. No i u nas jest tak że księdza trzeba wozic do domów (mimo że nieraz ksiądz ma o wiele lepszy swój samochód niż ten worzący). No i w tym roku ten zaszczyt przypadł mojemu Marcinowiu nas ksiadz kilka dni wczesniej wysyla ministrantów do obejscia terenu i pytaja sie kto przyjmuje ksiedza jesli akurat kogos w domu nie ma to ksiądz nie przychodzi
Ja zawsze sobie wkładam wacik z olejkiem kamforowym i do tego grzeję suszarkąDziewczyny tak mnie boli ucho:-( nasączyłam wacik Amolem (babcinym sposobem ) i trzymam w srodku i troche lepiej:-(
teee tygrys a ty do pracy zamierzasz wrocic?czy mnie cosik ominelo?
czy pierogi na bazarze chcesz sprzedawac?
Tygrys Ty uważaj żeby Fifi nie zaczoł sprowadzac sobie panien pod Twoją nieobecnośc;-)mysle ze juz niebawem a Fifi jest na tyle dorosły ze zajmie sie sam sobą i zostanie w domku:-):-)
Super, ze Fabianek taki grzeczny, umie sie chłopak zachowac w gościach;-), i jeszcze dzielny przy tym, że nawet nie pisnął na szczepieniuU nas wszystko dobrze.Myślałam,ze Fabiankowi będzie ciężko się przyzwyczaić u rodziców,ale ślicznie nam zasypia po 19:00 i śpi do samego rana Nawet mu nie przeszkadza,ze my gadamy i śmiejemy sie w pokoju obok i ze czasem psiaki szczekają.W dzień też robi sobie drzemkę,a do tego je dwa razy tyle co jadł Także jestem bardzo zadowolona:-)
My byliśmy na szczepieniu we wtorek i Fabianek nawet nie jęknął:-) Ma 81 cm i waży 10,2 kg:-)
Ale ja też nie z małą, pierwszy raz od ponad roku jedziemy sami tylko z chłopakami, niech babcia posiedzi jedna sobotę, nic jej sie nie stanie.Ale fajnie masz ztym kinem. Ja z małym bym się nie odważyła iść.
Noooo bo tygrys jest super
Też bym już wolała przyjąc i mieć z głowy, a tak choinka sie sypia, a my czekamyja jeszcze nie wiem kiedy do nas ksiądz przychodzi , ale juz bym chciała miec za soba tą wizyte
Chyba cos przeskrobaliscieA co do księdza to bez sensu, bo ostatnio wracamy do domu z zakupów, patrzę a ksiądz wchodzi do naszej klatki nie wiedziałam wcześniej że w tym dniu mają chodzić to ja pędem do domu, wszystko szybko naszykowałam i czekamy, a on... nie przyszedł nie wiem dlaczego, pierwszy raz tak nam się zdarzyło
u nas ksiadz kilka dni wczesniej wysyla ministrantów do obejscia terenu i pytaja sie kto przyjmuje ksiedza jesli akurat kogos w domu nie ma to ksiądz nie przychodzi
U nas podobnie jak u Kokusi, ksiadz ogłasza na mszy niedzielnej jakie ulice w jaki dzień, ale sam przyjeżdża,U nas tylko ogłasza na niedzielnej mszy. No i u nas jest tak że księdza trzeba wozic do domów (mimo że nieraz ksiądz ma o wiele lepszy swój samochód niż ten worzący). No i w tym roku ten zaszczyt przypadł mojemu Marcinowi.
Tygrys Ty uważaj żeby Fifi nie zaczoł sprowadzac sobie panien pod Twoją nieobecnośc;-)
Tygrysku, Kokusia ma rację, uważaj na Fifiego, bo mój Grzesiek już kiedyś ostrzegał, ze będzie sobie przyprowadzał do domu dziewczyny i bedzie z nimi spał. a ze sypialnie maja wspólnie, to Krzysiek sie go pyta, a gdzie ja wtedy mam spac, a ten mu na to, że ma sie wynieśc do Madzi pokoju
Oj tak. Cieszy się jak diabliU nas podobnie jak u Kokusi, ksiadz ogłasza na mszy niedzielnej jakie ulice w jaki dzień, ale sam przyjeżdża,
Kokusia, niezły zaszczyt kopnął twojego męza.
Tygrysku, Kokusia ma rację, uważaj na Fifiego, bo mój Grzesiek już kiedyś ostrzegał, ze będzie sobie przyprowadzał do domu dziewczyny i bedzie z nimi spał. a ze sypialnie maja wspólnie, to Krzysiek sie go pyta, a gdzie ja wtedy mam spac, a ten mu na to, że ma sie wynieśc do Madzi pokoju