tygrysek82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2008
- Postów
- 6 369
hey
Młoda ma tak zapchany nos , że oddycha przez usta.
Nie da sobie odciągnąć ani psiknąć woda morską..
Wyrywa się i drze jakbym jej krzywde robiła.
Kurde masakra.
Mi się nawet już nie chce nic tłumaczyć M.
Ja zrywam się z łóżka do Młodej raz dwa a ten jest taki rozlazły , że aż mnie skręca.
15 minut wstaje,, ziewa no kuźwa!!!
marzycielko moj chyba jeszcze ai raz niewstal do malego zawsze sie tlumaczy ze cycka mu nie da pomijajac ze maly nie zawsze chce cycka ale ja juz sie do tego poprostu przyzwyczailam :-) czasami jak jestem wsciekla to mu mowie ze jak skoncze karmic a o nie bedzie wstawal do malego to sie skonczy rozwodemale to tylko w nerwach a tak naprawde to i tak wiem ze niebedzie wstawal do malego a i jeszcze sie tlumaczy ze musi sie przeciez do pracy wyspac a zawsze sie pytam co to bedzie jak ja pojde do pracy i tez bede musiala sie wyspac
Jeny szkoda słow naprawdę do niektórych mężczyznMarzycielko weź no swoim potrząśnij porządnie , niech zrozumie że dziecko to jest wasze wspolne i macie takie same prawa i obowiązki a Ty masz święte prawo do odpoczynku!!!!
My z mężowy mamy taki ukłąd że ja zajmuję sie Filipkiem cały dzień w tygodniu do momentu powrotu męża z pracy ppóżnniej on przejmuje pałeczkę nad Fiipkiem do momentu pójścia spać dziecka , w nocki tygodniowe ja wstajke do Filipka gdyz rozumiem że moj musi o 5 wstać do pracy ale w wekendy to ja sie relaksuję hehheeh weekendowe karmienia przewijania i oczywiscie wstawanie w nocy należy już do mojego kochanieja czasem mu pomogę ale to już dlatego że chcę a nie że muszę
u nas nocka fjniusia , na dworze szaro buro...... jak to ostatnio bywa mam nadzieje ze tylko deszczyk nie spadnie gdyż muszę przed 15 na pocztę a tak mi się nie chceeeeeeeeeeeeeeeeee
ok ide po kawę