reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Mi się BAARDZO podoba imie Nadia dla dziewczynki.
U nas dziewuszka miała być Michalina. A dla chłopca podoba mi się Marcel, Julek i Antek. :-)
Ja pierwsze 3 miesiące ciąży spędziłam nad kibelkiem. Do tej pory jak sobie przypomnę jak mi stale było niedobrze to mnie mdli :-D

Beciaczek gratulki za zębolka! U nas na razie dwa i ani widu ani słychu dalszych.:-)
 
reklama
hey

My wstaliśmy o 7 rano.
Młodej leci z nosa ale nie ma gorączki więc nie jest tak źle.
Chociaż bardzo marudna jest.

Później jedziemy na imieninki babci M.
Na pewno będzie miło.

A ogólnie to jestem zmęczona i smutna bo jak zwykle w każdy weekend była sprzeczka z M. , który nie rozumie , że ja też potrzebuje chociaż raz w tygodnu dłużej poleżec w łóżku.
Strasznie mnie boli jego zachowanie.
Oczywiście już dzisiaj ryczałam.:-(
 
Dzień dobry:-)

Ja dzisiaj nie spałam od 1:00 do 4:00 w nocy,bo Fabian się obudził i strasznie płakał.Jak wkładałam go do łózeczka to krzyczał jak poparzony:-( Wzięłam go do siebie,ale tak podsypiał na chwilkę i znów płakał:-( W końcu o 4:00 zasnął i obudził się o 7:00 gotowy na szaleństwo:eek: Ledwo żyję:zawstydzona/y:

Asiulka a to Wy nawet baaardzo młode małżeństwo;-) Ja taka młodziutka,a u mnie zaraz będą 2 latka:szok:;-):tak: A szara rzeczywistość niestety tak się czasami daje we znaki.I tak jest wszędzie.A później znów świeci słonko:tak: Tego,że na początku płakałaś nie masz co się wstydzić...Wiadomość o dziecku wywraca życie do góry nogami.Szczególnie,że tego nie planowałaś.Pierwsza reakcja jest nie ważna,ważne,że kochasz synka:tak:

Marzycielko tak mi Ciebie szkoda:-( Szkoda,że musisz się tak smucić i denerwować...Dzisiaj to ja Ciebie mocno przytulam:tak: Tak???No taki rewanż malutki;-)

Agacia to widzę,ze po zakupkach humor lepszy;-) I bardzo dobrze:-)
 
cześć dziewczynki,

Reniu, Ola, gartulacje ogromne dla waszych zdolniachów małych:tak:,

a i my dziękuje za wszystkie gratulki od cioteczek:tak:

A ogólnie to jestem zmęczona i smutna bo jak zwykle w każdy weekend była sprzeczka z M. , który nie rozumie , że ja też potrzebuje chociaż raz w tygodnu dłużej poleżec w łóżku.
Strasznie mnie boli jego zachowanie.
Oczywiście już dzisiaj ryczałam.:-(

akurat teraz bardzo dobrze Cię rozumiem Kochanie, ale juz chyba sie uodporniłam na pewne rzeczy, smutno, przykro, ale nerwów juz mi szkoda szarpać i chyba juz nie mam nawet siły płakaś, i tak nic to nie zmieni, ale z wyżalaniem to chyba jeszcze sie wstrzymam, poczekam jeszcze troszkę, bo mam nadzieję, że jednak sie cos zmieni....ale jeśli już nie dam rady to wpadnę, ale to juz na inny wąteczek;-):tak:trzymaj sie Kochanie, musimy byc silne:tak::tak::tak:


a u nas leniwa niedziela, Wiki narazie śpi, mama jutro jedzie i trochę smutno, bo teraz to juz całkiem z tym wszystkim sama zostane:-(ale jakoś dam rade, kiedys w końcu musi byc lepiej,

buziaczki i miłej niedzieli wam życzę
 
No to super kochana;-) Ja tak ostatnio mialam, bo mimo ze cykle mam bardzo nieregularne to 1,5 mies nie mialam @ i wtedy to chyba z 3 testy zrobilam, taka zestresowana byla. U nas tez na razie dzidzi nie bedzie, bo wczoraj dostalam @;-)

Nio ja nadal bez @...ale wierze testowi.....:p hahhaha i mama nadzijee,ze nie pochopnie:p :-D

A u nas spokojna nocka..mała ładnie spała.....ja tez Mari obudziła sie o 8:30.....wyobrażacie sobie????? no i dali mi z tatusiem pospać......do 10.... więc od razu lepszy humorek....

Co do ciąży to ja tez przechodziłam cuuudownie.....na początku tylko mnie mdliło....i to wszystko.....no i drażnił mnie zapach fajek, odrzucało mnie na sam widok soku pomarańczowego i marchewkowego, które wcześniej uwielbiałam....No i później tylko siusiu,bo mała sie tak wierciła ciągle,ze 50 m przejsc nie mogłam i kartka z rozkładem wc zawssze przy sobie;p hahhaha

A teraz Mari spi ,potem obiadek i na spacerek.....

Miłego dzioneczka mamuśki:*
 
reklama
JA PRZEPRASZAM,ZA ZAPOMNIENIE....

Nasz przeuroczy Igorku....
wszystkiego naj naj naj z okazji kolejnej miesięcznicy
:tak::tak::tak::tak:
Dużo zabawek, uśmiechu na buziulce
i udanego rozrabiania ;-):-)
życzą Cioteczka z Mari;*
 
Do góry