Grudniowe mamusie 2008

[87mArTuSia]

To ja urodziłam 18 grudnia a 22 już nas wypisali, a miałam cesarkę. ale szpital był tak wypełniony, że pewnie chcieli zwolnić komuś miejsce, bo nawet na karcie sfałszowane mam wyniki, bo ciśnienie miałam za wysokie, a oni wpisali mi 120/60

 

[mamusia2008]

NATALIO I ANDRZEJU z okazji TRZECIEJ ROCZNICY ŚLUBU dużo szczęścia i miłości na codzień a nie tylko od święta i żebyście przez kolejne rocznice byli w sobie tak zakochani jak teraz.​

No i sie podpisuję obiema rękoma Duuuuużo miłości !!!!!!!!

DZIĘKUJEMY

Dalej tygrys , gdzie jestes?
Bliźniaki, agatkas zrobic sobie przerwę w pracy.
Zapomijka , edee, ollcia, mamusia, kokusia jestescie?

ja mam usprawiedliwieni, otoz mazowieckie ma tyle sniegu, ze u mnie nie bylo od 11..00 praducaly taras mam w sniegu

Mamusiu a Wam w tym szczególym dniu zycze duuuuuuuuuużżżżżżżżżżooooooooooooo miłości!!!!!!!!!! bo to w małżeństwie najważniejsze

Podpinamy sie pod te piekne zyczonka jesli mozemy

dziekujemy

jak polski tylko, że zakręcany w drugą strone
Zartuję, nie wiem

ROSYJSKI TERMOS WOJSKO .Wykopki (737270544) - Aukcje internetowe Allegro

I oczywiscie wszystkiego najcudowniejszego z okazji trzeciej rocznicy slubu dla Natalii i Andrzeja, duzo szczescia i milosci ))

.

Natalio, Andrzeju:
Z okazji święta Waszego
życzenia wszystkiego najlepszego:
niech każdy dzień dostarcza radości
i uśmiech zawsze w sercach gości,
niechaj problemy Was omijają,
a wszyscy bardzo Was kochają,
Bo jak nikt inny na świecie,
Wy na to zasługujecie!

dziękujemy

A ja licze na dobre wieści, powodzonka

ja rowniez
trzymam kciuki

Ciekawe gdzie ja postawie choinkę, żeby moje dziecko się do niej nie dorwało

tez sie nad tym zastanawiam

I my podpisujemy się pod tymi pięknymi życzonkami!!!!

dziękujemy

 

[ollcia82]

ojej a dlaczego az tyle dni byliscie w szpitalu???????

miałam cesarkę, więc miałam wyjść na 4 dobę, czyli w pierwszy dzień świąt, ale Bartkowi wyszła żółtaczka i musiał naświetlać się pod lampami :-( wyglądał tam jak na solarce ale wtedy mi nie było do śmiechu

 

[edee24]

miałam cesarkę, więc miałam wyjść na 4 dobę, czyli w pierwszy dzień świąt, ale Bartkowi wyszła żółtaczka i musiał naświetlać się pod lampami :-( wyglądał tam jak na solarce ale wtedy mi nie było do śmiechu

No widzisz Ola, u mnie było identyko, i cesarka i solarka :--((chyba mi się cusik zrymowało)

 

[ollcia82]

Natalciu i Andrzeju

Najlepszego!

 

[ollcia82]

No widzisz Ola, u mnie było identyko, i cesarka i solarka :--((chyba mi się cusik zrymowało)

my się martwiłyśmy a nasi chłopcy się wygrzewali jak to faceci

 

[edee24]

my się martwiłyśmy a nasi chłopcy się wygrzewali jak to faceci

Aj nawet mi nie mów, ja do dziś mówie, że to były najgorsze dni w moim życiu, :--(rana bolała mnie tak, że myślałam, że umrę, ledwo się obracałam na boki, i do tego te noce nie przespane jak mały się wygrzewał, ciągle ściągał z głowy te okularki ochronne, wogóle wtedy oka nie zmrużyłam ...:-( ale było minęło

 

[ollcia82]

u nas było to samo ale Bartek okularów nie ściągał, ciągle tam kimał, o tyle dobrze


teraz też kima, już prawie 1,5 godziny zawsze popołudniu śpi max 1 godz, chyba ta pogoda tak na niego działa

 

[mamusia2008]

No widzisz Ola, u mnie było identyko, i cesarka i solarka :--((chyba mi się cusik zrymowało)

u nas rowniez i cesarka i solarka

Natalciu i Andrzeju

Najlepszego!

Zobacz załącznik 172387

dziekujemy

 

[dagulla86]

dzien dobry ;-) maly dopiero poszedl spac wiec mam chwilke zeby was nadrobic zaczne od tego ze u nas śniegu nie ma ale jest okopnie zimno okropne wietrzysko i okropnie pada

Wszystkiego najsłodszego i kolorowego dla Filipka i Lilianki
​

​

NATALIO I ANDRZEJU z okazji TRZECIEJ ROCZNICY ŚLUBU dużo szczęścia i miłości na codzień a nie tylko od święta i żebyście przez kolejne rocznice byli w sobie tak zakochani jak teraz.​

podpinamy sie pod zyczonka od nas rowniez wszystkiego najlepszego

Witam mamuśki z białej Wawy

Sto lat wszystkim dzisiaj świętującym DUŻYM i małym !!!:-):-)

My już kończymy choróbsko , wczoraj byliśmy u lekarza na kontroli i już uszka prawie oki:-). Pani dr powiedziała że rzadko spotyka dzieci , które nie płaczą ale walczą z nią przy badaniu.
A tak poza tym dostałam @ i pożądnie bierzemy się za robienie Kaśki:-), trzymajcie kciukasy coby nam się udało:-).
Miłego dzionka wszystkim życzymy:-):-)

super ze chorobsko sobie poszlo no i trzymamy mocno zacisniete kciuki za Kasiulke