kana161
Mama "terrorystek" :P
nio ja też się ciesze ogromnie.....teraz jest na płytkacxh już ,a bedzie jeszcze reszta na pendrive ....Aaaaa zapomnialam, Karolinko super że zdjęcia Mariczki ocalonemy kupilsmy odzielny dysk i trzymamy na nim same zdjecia, mam nadzieje ze nam nie padnie
oj mam nadzieje,ze szybko spadnie...albo tak jak pisała Agatkas ,albo 3 dniówka...u nas było to drugie.....tak czy siak oby szybko przesżło i koniecWitam dziewczyny!!!
Wszystkiego najlepszego dla naszych solenizantów dzisiejszych czyli Poli i Bartusia, 1000 buziaków od cioci Darii i Gabrysi
A u nas nocka fatalna, malutka obudziła się o 4 w nocy z wielkim płaczem, okazało się że ma 39 stopni gorączki a ja nie miałam nic w domu na zbicie, robiłam jej chłodne okłady i spadło jej troszkę do rana. A od rana na przeciwgorączkowych jest bo ciągle jest ta temperatura na szczęście teraz troszkę spadła i ma 37,5.
Kana fajnie że udało się odzyskać zdjęcia małej szkoda by było stracić taką pamiątkę.
A my juz w domku...bylismy u kumpeli na obiedzie...tak sie co weekend zamieniamy raz u nas raz u niej...beka jak nic...hahahah a teraz tatus daje malutkiej amku w postaci mleczka....wiec mam chwilke na pisanie,bo inaczej to nie bardzo....
Mari broi tak,ze SZOKKKK....oczy dookolo glowy strach sie bac co bedzie jak zacznie chodzic.....oszaleje...kurcze jab yłam grzeczna.....