reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
masakra ile czasu czeka sie na sale:no::no:
tym sposobem to ja bede miala wesele w 2011:szok::szok:
a co robicie z Mateuszkiem?
Kto z nim bedzie podczas wesela i na noc?
No własnie i tutaj jest problem. Nie mam go z kim zostawić, a nie wyobrazam sobie zebym musiała do niego chodzic ( tam gdzie mamy wesele jest również hotel i mamy apartament małżeński za darmo) zeby go nakarmic bo nadal mi sie budzi w nocy na jedzenie, a co najgorsze on juz wyspany jest o 7 i co ja zrobie, ledwo sie połoze spac to on mi sie juz obudzi :-(
a widzisz Agaciu to ja nie w temacie...przepraszam :(
Ojej ja nie tak złośliwie pisałam :-(, nie masz za co przepraszać.
 
No własnie i tutaj jest problem. Nie mam go z kim zostawić, a nie wyobrazam sobie zebym musiała do niego chodzic ( tam gdzie mamy wesele jest również hotel i mamy apartament małżeński za darmo) zeby go nakarmic bo nadal mi sie budzi w nocy na jedzenie, a co najgorsze on juz wyspany jest o 7 i co ja zrobie, ledwo sie połoze spac to on mi sie juz obudzi :-(

Ojej ja nie tak złośliwie pisałam :-(, nie masz za co przepraszać.

:confused::confused:
a jakas niania?:confused::sorry2:
no nie wiem...moze do pazdziernika zacznie przesypiac cale noze...;-)
a poprawiny tez macie?
i gdzie kima reszta gosci?tez w tym hotemu?
 
:confused::confused:
a jakas niania?:confused::sorry2:
no nie wiem...moze do pazdziernika zacznie przesypiac cale noze...;-)
a poprawiny tez macie?
i gdzie kima reszta gosci?tez w tym hotemu?
Tez myslałam o niani, ale nie wiem czy tak na całą noc go weźmie i jak się budzi w nocy jeszcze na dodatek :dry:.
Goście ci co daleko dojeżdżają to śpia w hotelu (dla gości weselnych jest pół ceny ) a reszta jedzie do swojego domku, tym bardziej ze maja blisko :tak:.
 
A my tak:
Bylismy u tego fotografa i jednak plener w inny dzien :-(. Pan uświadomił mi, że nim wrócimy z kościoła , przywitamy gości i zjemy obiad to juz bedzie ciemno bo to jesień :-(. Ach w ogole sobie tego nie wyobrazam, suknia juz bedzie przybrudzona , a jak chciałabym ja wypozyczyc to po weselu do srody muszę ją oddac. Jeszcze ten makijaz i fryzura :baffled:.

A wczoraj kupiłam sobie sukienkę na poprawiny :-D. I pani w sklepie dobrała mi sliczne korale do tej sukienki i głupia ich nie kupiłam, ale juz poinstruowałam teściową i mi je kupi :-D.

korale bierz, nie zastanawiaj się;-):tak:
a z tą sesja to kiepsko trochę, ja juz pisałam, że my mieliśmy przed kościołem i było idealnie, tylko wróciliśmy do domu, żeby sie poprawić, na błogosławieństwo i do kościółka

masz jakas fote tej sukni...??
Agacie jak dlugo czekalas na sale?
kiedy zamawialiscie?
masakra ile czasu czeka sie na sale:no::no:
tym sposobem to ja bede miala wesele w 2011:szok::szok:
a co robicie z Mateuszkiem?
Kto z nim bedzie podczas wesela i na noc?

my musieliśmy zamówić i orkiestrę i sale rok wcześniej bo inaczej juz byśmy nic nie mieli bo taki sezon(czerwiec)

no a dla Mateuszka to rzeczywiście jakaś niania by sie przydała, jako gość miała byś czas biegac do niego, ale jako panna młoda...:no:kiepawo

a my dziś Tatusia mamy do 14 a potem sami...właśnie po rybke do sklepu na obiadek pojechał, bo mi się zachciało;-):-p
 
Kurcze 2 razy posta napisałam i mi wcięło:angry::angry::angry:

gdzie lecisz na wakacje :confused:
Jeszcze nie wybraliśmy miesjca. Grecja, Turcja, może Hiszpania. Byle by było ciepło, morze, plaża i możliwość oderwania sie od monotonii dnia codziennego. Chcemy dorwać jakąs ofertę last minute, bo zawsze parę groszy taniej, a poza tym mój mąż ma taką pracą, że nie mogliśym nic wcześniej rezerwować, bo akurat w tym czasie mógł być zawalony pracą i byłby problem z urlopem, a teraz akurat ma w pracy luzy, więc możemy coś szukać.

masakra ile czasu czeka sie na sale:no::no:
tym sposobem to ja bede miala wesele w 2011:szok::szok:
a co robicie z Mateuszkiem?
Kto z nim bedzie podczas wesela i na noc?
To wyboraź sobie Pyciolku, że lokal gdzie my mieliśmy wesele ma pierwsze wolne terminy w 2014:szok: Jak pytaliśmy o ten lokal ponad rok temu to wolne terminy były na 2012 i nieważne czy to sobota czy środa. Mieliśmy w środę, bo akurat coś się zwolniło. Ale jestem tym lokalem zachwycona, nigdy nie byłam na tak profesjonalnie zorganizowanym weselu:tak: Jeśli jesteś spod Opola to pewnie kojarzysz Chrząszczyce. Tam właśnie mieliśmy wesele;-)

Wszystkiego NAJ dla Naszych dzisiejszych przeprzystojnych solenizantów Olusia i Alanka

My dziś wybieramy się nad wodę, bo upał u nas niesamowity. Tylko zjemy obiadek i spadamy. Także życze Wam kobitki miłej niedzieli. Wpadnę wieczorkiem;-)
 
reklama
Tez myslałam o niani, ale nie wiem czy tak na całą noc go weźmie i jak się budzi w nocy jeszcze na dodatek :dry:.
Goście ci co daleko dojeżdżają to śpia w hotelu (dla gości weselnych jest pół ceny ) a reszta jedzie do swojego domku, tym bardziej ze maja blisko :tak:.

Agaciu weź sobie nianię do hotelu, zawsze jakbyś się martwiła to możesz zajrzec...

A my dzisiaj wstałyśmy z łóżka o 10.00:):):-D Zuzka ciągnęła mamę za włosy żeby wstała , ale mam jest uodporniona i spała dalej:)
 
Do góry