reklama
mamusia2008
mamusia Karolinki
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2009
- Postów
- 5 171
dzień naleśników na BB:-)To i ja zapraszam
u mnie do wyboru z kurczaczkiem i meksykańskie
blizniaki2000
Fanka BB :)
Jak by nie było za plecami, to już by nie było tajneA wszystko za moimi plecami...;-)
Natalkaa my tez po powrocie z pl dlugo naprawialismy Hanie
Ja sie pisze na te z kurczakiem i serem, tylko nie zjedzcie wszystkiegodziewczyny zapraszam na naleśniki, mam do wyboru do koloru
1. z kurczakiem i serem żółtym
2. z parówką i serem
3. z twarogiem
4. z dżemem śliwkowym
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
Witam dziewuszki.
My od rana znowu w locie, musialam odebrać wyniki Jaśka, zrobić zakupy, skoczyć do apteki, parę spraw załatwić po drodze, potem obiadek, a za chwilę lecę z dzieciakami na rytmikę do przedszkola
Jak wczoraj wieczorem opowiedziałam mężowi, gdzie wszędzie byłam, co załatwiłam i ile razy musiałam w związku z tym pakować i wyciągać dzieciaki do auta, to stwierdził, że kobiety są wielkie
Ale słoneczko dziś świeci, więc nie narzekam.
Ściskam Was wszystkie, sorki, że nie odpisuję na wszystko, ale nie mam teraz czasu. Wieczorem nadrobię zaległości z całego dnia.
My od rana znowu w locie, musialam odebrać wyniki Jaśka, zrobić zakupy, skoczyć do apteki, parę spraw załatwić po drodze, potem obiadek, a za chwilę lecę z dzieciakami na rytmikę do przedszkola
Jak wczoraj wieczorem opowiedziałam mężowi, gdzie wszędzie byłam, co załatwiłam i ile razy musiałam w związku z tym pakować i wyciągać dzieciaki do auta, to stwierdził, że kobiety są wielkie
Ale słoneczko dziś świeci, więc nie narzekam.
Ściskam Was wszystkie, sorki, że nie odpisuję na wszystko, ale nie mam teraz czasu. Wieczorem nadrobię zaległości z całego dnia.
Pytia podziwiam Cie, ale czasem tak jest jak sie wszystko zwali, a kto musi pozalatwiac oczywiscie kobieta bo m w pracy, zmeczony itd. My tez czasem jak wyruszymy do centrum to na pół dnia
A jak wyniki Jasia?
Ale sie wystraszylam przed chwila. Chcialam zmiksowac Hani deserek. Wrzucilam wiec wszystko i czekam a tu smrod i dym z blendera sybko wylaczylam i teraz zastanaiam sie czy zepsulam, ale sama nie sprawdzam poczekam na meza. Szkoda by bylo bo byl nowy. Wlasnie go rozpakowalam a kupilam go juz nawet nie wiem kiedy tak dawno i nie mam paragonu:-(
A jak wyniki Jasia?
Ale sie wystraszylam przed chwila. Chcialam zmiksowac Hani deserek. Wrzucilam wiec wszystko i czekam a tu smrod i dym z blendera sybko wylaczylam i teraz zastanaiam sie czy zepsulam, ale sama nie sprawdzam poczekam na meza. Szkoda by bylo bo byl nowy. Wlasnie go rozpakowalam a kupilam go juz nawet nie wiem kiedy tak dawno i nie mam paragonu:-(
kana161
Mama "terrorystek" :P
Mamuśki uciekamy na spacerek...
Misiek "pozbył" sie zwłoczek Gucia.....:-( myślałam, ze cos moze zle robilismy ,ze padł..ale wyczytałam ,ze one zyja w dobych warunkach okolo 2 lat...nasz miałby 2 w lipcu nie liczac tego ile zył w zoologicznym..... pocieszyłam troszkę sumienie...
Misiek "pozbył" sie zwłoczek Gucia.....:-( myślałam, ze cos moze zle robilismy ,ze padł..ale wyczytałam ,ze one zyja w dobych warunkach okolo 2 lat...nasz miałby 2 w lipcu nie liczac tego ile zył w zoologicznym..... pocieszyłam troszkę sumienie...
jestem teraz,ale juz dwa razy bylam rano,zeby Was poczytacA zlazilam sie jak jakis chory krolik,kupilam malej pizamy,bo przeciez niedlugo jej paluchy powylaza z tych co ma....No właśnie
Matko i corko,co ja glupia na tym biegunie robie,jak w polandii takie smacznosci serwuja:-)dziewczyny zapraszam na naleśniki, mam do wyboru do koloru
1. z kurczakiem i serem żółtym
2. z parówką i serem
3. z twarogiem
4. z dżemem śliwkowym
A tak w ogole to przyznam sie ze wczoraj robilam na kolacje te Cyprysi z parowkami i serem,bo nie mialam w chacie pieczarek do kury....I wyszly takie dobre,miazdzace po prostu.I mam jeszcze dwa w lodowce,ale moj amo dzwonil i glosem zbitego szczeniaka poprosil zeby mu ze dwa zostawic takie byly rewelacja...I laze teraz kolo tej lodowki z mopem i wycieram sline co mi cieknie jak przechoodze
O boze,ktos zmarl???my nic nie wiemyMamuśki uciekamy na spacerek...
Misiek "pozbył" sie zwłoczek Gucia.....:-( myślałam, ze cos moze zle robilismy ,ze padł..ale wyczytałam ,ze one zyja w dobych warunkach okolo 2 lat...nasz miałby 2 w lipcu nie liczac tego ile zył w zoologicznym..... pocieszyłam troszkę sumienie...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: