reklama
edee24
Mama Alanka :-)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2008
- Postów
- 2 087
Ja juz od jakiegos czasu mam uczucie ciagniecia pepka, czasem mysle ze maly mi robi na złosc i pociaga pępowinkę od czasu do czasu dla zabawy, ale szczerze to nie jest to za fajne uczucie, takie niby napięcie bądz mrowienie pepka.A co do sennosci to ja tez znow zaczelam chodzic nie wyspana i dobita jak w pierwszych miesiacach, czuje ciagle zmeczenie, moze to przez pogode, w kazdym razie musze rano dluzej pospac i obowiazkowo mam drzemke popoludniowaCzesc dziewczyny,
ARLETS, wyrazy wspolczucia :---(
Marzycielko, ja dokladnie tak jak ty, wogole nie pije kawy, bo nie lubie
Ja od wczoraj tez za bardzo nie czuje ruchow, dzisiaj tez nie, no staram sie nie panikowac:-(
Czy was tez boli pepek? ? ? mnie tak ciagnie dzisiaj, ze juz nie moge
Pisalyscie o zmeczeniu, ja tez od dwoch dni chodze zmulona na maksa, a dzisiaj to juz wogole.Chyba sie zaraz poloze...
Myszqa
Fanka BB :)
Arlets...duzo siły na najbliższe dni
Co do bloku, ja jestem fanką tego słodyczka i często robie
I mnie też ciągnie w pępku, wczoraj aż usnąć nie mogłam.
Co do bloku, ja jestem fanką tego słodyczka i często robie
I mnie też ciągnie w pępku, wczoraj aż usnąć nie mogłam.
M
marzycielka
Gość
Spokojnie mnie też ciągnie w pępku
To normalne bo się skóra rozciąga a teraz to już piorunem Nam brzuszki urosną
Ja dzisiaj jadę na zakupy spożywcze to kupię coś dobrego :-)
To normalne bo się skóra rozciąga a teraz to już piorunem Nam brzuszki urosną
Ja dzisiaj jadę na zakupy spożywcze to kupię coś dobrego :-)
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
No ja bym się bardzo chętnie położyła i pospała sobie. Nie wiem tylko jak mój szef by na to zareagował.
Mogłoby być ciekawie. Przyjeżdżam do pracy, wyciągam z torby śpiwór i podusię i zasypiam.
Od jutra zaczynam barć do pracy termos z zupką. Oszaleje bez tego. Ślinię się jak bokser
Mogłoby być ciekawie. Przyjeżdżam do pracy, wyciągam z torby śpiwór i podusię i zasypiam.
Od jutra zaczynam barć do pracy termos z zupką. Oszaleje bez tego. Ślinię się jak bokser
ja właśnie wstałam, usnełam z moim synkiem na ziemi, on jeszcze śpi, a mnie już było za twardo.:-) odrazu lepiej sie czuję. mi przeszło z zupami, ale jutro też mam zupkę, rybną, u nas na śląsku się je taką, u was też??? ja bardzo lubę i grzaneczki do tego, już nie mogę się doczekać jutra.
Agatkas
Mamusia Zuzolka
No ja bym się bardzo chętnie położyła i pospała sobie. Nie wiem tylko jak mój szef by na to zareagował.
Mogłoby być ciekawie. Przyjeżdżam do pracy, wyciągam z torby śpiwór i podusię i zasypiam.
Zapominajka a czym się zajmujesz?
Takim to dobrze co sobie w domku siedzą
ja siedzę w domu z własnego wyboru poszłam na l-4 zaraz jak się dowiedziałam,że jestem w ciąży i teraz odpoczywam, może mi się już taka okazja nie trafić, więc postanowiłam skorzystać z przywileju, wiem że to może nie fair ,ale nie mam wyżutów sumienia.ja pracuje jako operator maszyn w dużej samochodowej firmie i trudno by było, a bo biura nie chciałam iść bo tam są wredne te baby i patrzą na ciebie jak byś przestępstwo popełniła. więc wybrałam odpoczynek, teraz się z tego cieszę, wspułczuję tylko tym które niestety mószą pracować.
reklama
fasolkamaria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2008
- Postów
- 502
A ja oddałabym wszystko żeby iść do pracy. Jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży to od razu już nie mogłam pracować z uwagi na możliwość poronienia, a że na zlecenie pracowałam to ani grosza z tego nie mam. Zawsze byłam bardzo aktywna studia praca a teraz NIC, NUDY, jak mąż mam popołudniówki to NORMALNIE KOSZMAR. Jakby ktoś mi dał posadę w kiosku byłabym wdzięczna
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: