reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

hahah wybacz :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p:-p:-p kochana a zdradz mi ta slodka tajemnice jak Ty nas wszystkie znalazłas??:-D:-D:-D:-D:-D


ha ha ha macie zdolniache kolezanke :-D:-D:-D:-D:-D

pamietasz jak wysylalas mi na poczte wierszyki albo ksiazeczke zdrowego karmienia??:-):-) a ze na meilu masz swoje imie i nazwisko wiec problemu nie bylo :tak::tak: a potem mamusia2008 miala ochotke mnie podejrzec wiec wyslalal jej swoje dane....potem agacia....:-D:-D:-Da potem reszta sama mnie znalazla:-p:-p

ha a no faktycznie:-D dla chcacego nic trudnego:-D:-D:-D:-D zdolna dziewczynka;-);-);-);-);-);-)
 
reklama
Czesc dziewczyny

My juz oczywiscie na nogach. Mały mi sie obudził o 5:30, ale potem jeszcze chwilkę zasnął do 7:00 po ciężkich namowach :zawstydzona/y:.
W ogole mielismy zła noc, mały się co chwilkę budził, chyba juz mu ząbki dokuczają.

Kokusia a czy mozna w ciągu dnia kilka razy kliknąć? Bo ja wczoraj poklikałam za wszystkich z rodziny :laugh2: i nie wiem czy to się bedzie liczyło :eek:?

Muszę się wziąć za sprzatanie bo tesciowa dzisiaj przyjeżdża ehhh.
A mój oczywiście w pracy bleee, a w ogole to się pokłóciliśmy, wiec niech sobie siedzi w tej pracy :angry:.
Dużo zdrówka dla Mateuszka
 
Dzień dobry :-)

Witam mamusie!!!
Ja w dość podłym nastroju z mega dołem.
Moja mała kruszynka stacaciła w piątek przytomność i byłyśmy kilka dni w szpitalu wyniki EEG głowy wyszły ze zmianami no i mamy skierowanie do neurologa.
A do tego wszystkiego mała ma atopowe zapalenie skóry i najprawdopodobniej alergie pokarmową. Mam mega doła chce mi się ryczeć po prostu

Kochana trzymam kciuki, zeby to nie było nic poważnego.

hahah wybacz :zawstydzona/y::zawstydzona/y::-p:-p:-p:-p kochana a zdradz mi ta slodka tajemnice jak Ty nas wszystkie znalazłas??:-D:-D:-D:-D:-D


ha ha ha macie zdolniache kolezanke :-D:-D:-D:-D:-D

pamietasz jak wysylalas mi na poczte wierszyki albo ksiazeczke zdrowego karmienia??:-):-) a ze na meilu masz swoje imie i nazwisko wiec problemu nie bylo :tak::tak: a potem mamusia2008 miala ochotke mnie podejrzec wiec wyslalal jej swoje dane....potem agacia....:-D:-D:-Da potem reszta sama mnie znalazla:-p:-p

To ja też chcę pyciolku...

A ja od wczoraj sama w domku z Niuniem. Tatuś pojechał na imprezkę urodzinową kolegi i poszedł spać do mamy, bo dziś od samego rana ma szkołę...

Byliśmy ostatnio na wielkich zakupach-w końcu kupiłam Młodemu ubranko do chrztu. Jest takie sliczne, ze nie moę się napatrzeć... Jak już wszystko upiorę i poprasuję, to wstawię zdjęcie. A i muszę się pochwalić, ze Olek ma juz za sobą pierwszy soczek jabłkowy-obyło się bez problemów, bo moję dziecię jak tylko widzi łyżeczkę, otwiera swojego dziobka na całego :-D
 
Madzienka - oj ja też jestem bliska załamania, rano znowu mi się serce krajało jak ją kłądłam, i znowu wylądowała przy cycu i na śpiocha ją odłożyłąm, w łóżeczku się przebudziła i znowu ryk, ale dostała smoka i zasnęła... ehhh łatwo nie jest.

darina - nie załamuj się ryba, napewno wszystko się wyjaśni, dobrze, że jesteście pod opieką, pisz jak się sprawy rozwiną, ucałuj tą swoją bidulinkę!!

Zapominajka - dobrze ci, mój praktycznie nic nie robi przy Inanie, woli się bawić z Miśką, więc się nie wcina, ale jakby miał prawo głosu, to by ją nosił cały dzień pewnie, albo zostawił w łóżeczku i nie przejmował się, bo on lubi skrajności!

My dziś też zmykamy na wycieczkę, potem do warsztatu sam. i na zakupy, czekam tylko, aż się Inulec obudzi, miłego dzionka laseczki!
 
Cześc My już w od godziny w Hiszpani lot minąl przyjemnie i spokonie:tak:Moja mama tak płakala ze nie chciala ,mnie z domu wypuscic:-:)sorry: Wczoraj o 23 musielismy jechac do mojej cioci do wrockaa bo stamtąd mielismy samolot o 8 lot trwal 2.20 dzisiaj dzien kompletnie zawalony Ogarne troche moją wille:-D potem pojedziemy na obiadek y do restauraci bo nie che nam sie gotowac i na zakupy bo lodowka pusta na 15 mamy z Julką do pediatry potem koniecznie musimy odwiedzic tesciów teraz się dowiedzialam ze wieczorem będziemy mieli gosci ..a na koncu pewnie padne ze zmęczenia takze nie wiem czy jeszcze tu dzisiaj zawitam.... tylko nie piszcie duzo zebym potem mogla to jakos nadrobic moze wieczorem si,ę odezwe to buzka moje kochane:rofl2:A TO moja Jula dostala od dziadkow pod naszą nieobecnośc:-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
dziewczyny,noc była straszna....
Alex budzil sie srednio co 1.5 h z takim krzykiem ze szok:no::no:
biedaczek przez to wysypke tak cierpi ze ja razem z nim plakalam,bo nic nie moglam nawet zrobic....musi go to przeokropnie swedziec bo az bil sie po twarzy....pierrrrr....na choroba....:angry::angry::crazy::crazy:
czytam teraz na temat egzemy....wniosek krotki-choroba praktycznie nieuleczalna....
pediatra jedynie wczoraj mnie pocieszyla,ze jesli bedziemy dbac o jego diete do 3 roku zycia jest szansa ze jego uklad odpornosciowy uodporni sie na te alergeny ktore go uczulaja i choroba moze uciec w niepamiec....modle sie o to dniami i nocami:-:)-(
 
Do góry