reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Hey :-)


Dziewczyny ale fachowe jesteście;-)
Ja mam najlepiej bo jak zaszłam w ciążę to nigdzie nie pracowałam więc nic mi się nie należy:zawstydzona/y:
No ale cóż takie życie.


A moja Mała już od 23.00 kilkanaście razy mnie kopnęła:-)
Super uczucie. Noc to jej pora.
 
reklama
No to widzę, że zacięta debata, hehehe. Ja też mam zagwostkę jedną, może mi któraś jesta w stanie odpowiedzieć? Jestem na wychowawczym w moim zakładzie pracy w Gdańsku (po macierzyńskim wróciłam do pracy na 3,5 miesiąca i potem wzięłam cały wychowawczy), będzie on trwał do czerwca 2009, więc do porodu, potem ustaliłąm, że wezmę macierzyński kolejny i kolejny wychowawczy, szefostwo się zgodziło bez problemów, bo świadczenia wypłaca mi ZUS, tylko teraz pytanie, czy jak w Zusie przedstawię angielskie papiery z porodu to oni mi wypłacą macierzyński? Ja na logikę biorąc doszłam do wniosku, że nie powinni mi robić problemów, bo przecież co ich to obchodzi gdzie rodzę, mogłabym np. wyjechać do prywatnej kliniki w szwajcari, żeby mieć ładny widok za oknem i nie powinno ich to dziwić... jak myślicie?

Cyprysiowa - super, że synuś kopie, tylko ty jakaś taka oporna na jego względy, hehehe, ty lepiej patrz na ten brzusio!!
 
hej !!

ja na temat przepisów i Zusu nie wypowiadam sie bo to dla mnie czarna magia ! Jak mam jakiś problem to na szczęście mamy super księgowego !!
Poza tym mój lekarz tez obyty w tej kwestii i przy poprzedniej ciązy doradził duzo, tak żebym wyszła na swoje !



wiecie co ...
tak się wczoraj poryczałam, że aż mi dzisiaj wstyd - mało kiedy rycze tak żeby się aż zanosić z płaczu - no normalnie jak jakaś pomylona
powiedziałam sobie dzisiaj że juz nie będę WOGÓLE :sorry2:

mam dość swoich humorów
dla połowy rodziny jestem niemiła! i później mi tylko wstyd :eek:
i to tak z byle czego - z igły widły robie!

tak tak jakbym o sobie czytała :-D

witaj yoka ...u mnie dobrze ,dziekuje....minely wlasnie 3 tygodnie od poronienia ...zagladam sobie tu czasem i pogdladam wasze brzuszki...ech...trosze wam zazdroszecze...ale nie jest to zadna zla zazdrosc o nie...myse tylko czasem ze u mnie bylby to okolo 16 tydzien...ech....zycie jest okrutne....

witaj i pisz co u Ciebie !!! fajnie że pamiętasz i zaglądasz do nas !!!


a pogoda ze mnie jaja sobie zrobiła dzisiaj :eek: wczoraj w tym upale pojechałam dziecku po basen, bo stary nie zdał egzaminu i kąpała sie w wannience, więc ledwo żywa pojechałam do obi tak co by na dzis miała juz normalny basen i co :dry:
 
Wiecie, mam ostatnio taki nerw, wkurzam się o byle co na męża. Wogóle strasznie mu współczuję:)
Nie mogę równiez spac, zobaczcie na godz wysłania posta:)
 
No czlowieka nie ma pol dnia, a tu naskrobane, ze ooooo matko:szok:
Tematy macierzynskiego w Polsce mnie rowniez nie dotycza, w Niemczech z tego co wiem jest jednak podobnie.Musisz sobie wybrac tutaj polozna, dostajesz spis z miasta i wybierasz babke, co ci pomaga i przychodzi do domu przez jakis okres czasu.
Agawar, wszystko sie uspokoi... Przeczytaj pare stron wstecz, co bylo...Kazda to przechodzi z mezem:tak:. Co do spania, to ja tez mam niestety trudnosci. Dzisiaj w nocy, wstawalam 3 razy co dwie godziny do kibelka:no:juz myslalam ze mnie cos trafi:wściekła/y:. Moja dzidzia sie bardziej uaktywnia wieczorkiem, ale zaczyna juz rowniez w dzien , tak moge okreslic ze z 3-4 razy w ciagu calego dnia. Ale wieczorem jednak najbardziej.
Zycze wam milego weekendu:-)
 
Dzisiaj jestem spokojniejsza. Od rana czuje tego brzdąca niedobrego co robi mamusi psikusy :wściekła/y: Ja mu pokaze niech tylko wyjdzie :-D

2 dni nigdzie nie wychodzilam z domu ze wzgledu na upał, dzis musze wyjsc bo na 16 idziemy spacerkiem do Adriana kuzyna takze niewiem jak zniose ta droge :-(
 
Agawar - to chyba normalne w ciąży... faceci muszą to znieść pokornie w końcu my musimy znieść dużo więcej... No i współczuję problemów ze snem ja miałam na początku ciąży, ale zrezygnowałam z drzemki w dzień i przeszło mi.

Cyprysiowa, bardzo się cieszę, że dzidzia się ujawniła!!
 
hey :-)



Ja tez juz po porannej sprzeczce:-D Normalnie buzują mi nerwy:eek:
A moja niunia także w nocy najbardziej aktywna.

Muszę się tym z Wami podzielić. Mam przyjaciółkę , z którą znam się 13 lat i jesteśmy dla siebie jak siostry pomimo tego , że ona mieszka w Kanadzie:szok: wyjechała jeszcze jak była dzieckiem. Polskę odwiedza ale bardzo rzadko i wiecie co?? Po 3 latach nie widzenia się dzisiaj odbieram ją z lotnika!! Tak sie cieszę. Jesteśmy obydwie ze Starachowic więc w nocy jedziemy do domu rodzinnego i jutro się jeszcze będziemy widzieć. Szkoda, że ona tylko na 2 tyg. przyjeżdża ale przyjeżdża w celu szukania swojej starej miłości i jeżeli ta stara miłośc czyli pewnien Maciek zechce od nowa zacząć to może wrócie na stałe .... albo w złym wypadku Maciek poleci do Kanady. No ale i tak się cieszę, że dzisiaj ją zobaczę . Ciekawe czy dużo się zmieniła...:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry