Misiówka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 299
Myszqa - ja mam dokladnie tak jak ty zero krwii, sama taka ciągnąca budyniowa masa - raz odeszło dużo, a teraz codziennie po troszku jeszcze wyłazi. Zatem czas ograniczyć komputer mówisz, bo się nam schemat ciąży zaburza... ale jak tu odejść na chwilę, jak laski nie dają nadgonić potem....
Moja teściówka znowu wydzwania i prosi, żebym czekała z porodem, hehehe, a ja mogę czekac nawet do walentynek, tylko, że mała coś nieposłuszna i te skurcze nieziemskie... dzisiaj mam już takie długie te skurcze, że w szoku jestem, na szczęście trochę osłabły, ale normalnie po 2 min trwają... już sama nie wiem co myśleć, może ta moja szyjka taka pancerna, hehehe. Ale dzisiaj to mam wrażenie, że mi brzuch nie mięknie w ogóle. Już mnie wszystko boli i sobie myślę, że maleńka też już całą poobijana musi być... ehhh, mam nadzieję, że noc spokojna w miarę będzie, idę już się walnąć do wyraska, kolorowych kobitki!!
Moja teściówka znowu wydzwania i prosi, żebym czekała z porodem, hehehe, a ja mogę czekac nawet do walentynek, tylko, że mała coś nieposłuszna i te skurcze nieziemskie... dzisiaj mam już takie długie te skurcze, że w szoku jestem, na szczęście trochę osłabły, ale normalnie po 2 min trwają... już sama nie wiem co myśleć, może ta moja szyjka taka pancerna, hehehe. Ale dzisiaj to mam wrażenie, że mi brzuch nie mięknie w ogóle. Już mnie wszystko boli i sobie myślę, że maleńka też już całą poobijana musi być... ehhh, mam nadzieję, że noc spokojna w miarę będzie, idę już się walnąć do wyraska, kolorowych kobitki!!