reklama
Paola to JANE slalom pro?????? i sprowadzałaś go z hiszpanii???
:--( kupiłam go normalnie w Polsce- z tego co wiem to w Polsce nie produkuje się tych wózków-a w sklepach nie mają części poszczególnych do wózków-a jedynym importerem jest Kraków-ale wiecie ile trzeba czekać na jakąś część:--(
Bliźniaki no właśnie jutro spróbuje zadzwonić i do sklepu gdzie kupowałam i do tego Krakowa-ale jestem przekonana, ze jak Mała przyjdzie naświat to części jeszcze nie będzie:--(
Po pierwsze to powiedz czy sprawdzaliście ten wózek w sklepie???
Po drugie zadzwoń do sklepu w którym go kupiliście i powiedz jak wygląda sprawa...jeśli go nie sprawdzaliście to powiedz że po rozpakowaniu część była juz uszkodzona i ze zaraz rodzisz i jesteś w kropce........i jeszcze jedno to że wózek jest produkowany w hiszpanii to nie oznacza że w polsce nie ma do niego części bo przeciez jest w ciągłej sprzedazy....i jakbys miała zasadna reklamacje to musza Ci to załatwić w ciągu 14 dni ;-)...
Po drugie zadzwoń do sklepu w którym go kupiliście i powiedz jak wygląda sprawa...jeśli go nie sprawdzaliście to powiedz że po rozpakowaniu część była juz uszkodzona i ze zaraz rodzisz i jesteś w kropce........i jeszcze jedno to że wózek jest produkowany w hiszpanii to nie oznacza że w polsce nie ma do niego części bo przeciez jest w ciągłej sprzedazy....i jakbys miała zasadna reklamacje to musza Ci to załatwić w ciągu 14 dni ;-)...
Po pierwsze to powiedz czy sprawdzaliście ten wózek w sklepie???
Po drugie zadzwoń do sklepu w którym go kupiliście i powiedz jak wygląda sprawa...jeśli go nie sprawdzaliście to powiedz że po rozpakowaniu część była juz uszkodzona i ze zaraz rodzisz i jesteś w kropce........i jeszcze jedno to że wózek jest produkowany w hiszpanii to nie oznacza że w polsce nie ma do niego części bo przeciez jest w ciągłej sprzedazy....i jakbys miała zasadna reklamacje to musza Ci to załatwić w ciągu 14 dni ;-)...
Wózka nie sprawdzaliśmy w sklepie-był zapakowany w dwóch pudłach-kupiliśmy go już ze trzy tyg.temu i tak stał nie rozpakowany-z tymi częściami to zobaczymy jutro jak zadzwonięoby były........
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
jeny ale mi dalyscie do myslenia ta pełnia ciekawe ile z nas sie w srode rozpadnie ;-) Kurcze ja mysle ze jednak chyba nie urodze jescze bo przeciez ja dopiero 37tydz. a w 37 czesto sie nie rodzi, czesciej chyba w 38...
Marzycielko, a ja myslałam, ze to nie w czasie pełni, a nowiu rozpoczynają się porody;-)
Na pewno w czasie pełni ;-)Ale mamy nieco rozbieżne dane z różnych stronek internetowych. Na tej piszą, że pełnia 12, czyli w środę.
Fazy Księżyca
Więc 12-13 to gorące dni A ja 13 mam wizytę, może zacznę rodzić u mojej ginki, haha. Tyle, ze mężuś zabronił i powiedziałam, ze nigdzie ze mną jeszcze nie jedzie, mądrala, hahahahah.
Witajcie;
patrzę za okno i wierzyć mi się nie chce, że taka piękna pogoda w listopadzie jest.
Ja dzisiaj zamierzam iść na długi spacerek i objadać się rogalami do oporu.
Zazdroszczę tych spacerków, pogoda piękna, a ja uziemiona w domku. Nie dość, że ginka przykazala jeszcze do czwartkujak najwięcej leżeć i się oszczędzać, to jeszcze zaraziłam się od Jaśka i rozłożyło mnie przeziębienie
:---------------(Dziewczyny normalnie się załamie za chwilę-rozkładaliśmy z Mężem wózek i on za mocno chciał przykręcić i pękła taka część w stelażu
Spokojnie, Paola, pogadaj ze sprzedawcą. Niech przyjmnie reklamację i wymieni Ci wózek na inny, skoro jest nieużywany, macie oryginalne opakowanie, a usterka pojawiła się jeszcze przed pierwszym użyciem.
No i witam nowe mamuśki grudniowe :-)
Cyprysiowa
MamciaCypiska i Ksawerka
Witam z wieczorka.
Paola wspolczuje sytuacji wozka. mi zawsze sie takie rzeczy przytrafiaja wiec wiem co czujesz:-(
Ja jestem zla jak osa na mojego meza.
Wczoraj przez ekscesy porodowe zasnelam okolo 2 w nocy dopiero, wstawalam jescze 2 razy na siku i oczywiscie meczylam sie z zasnieciem a o 7 cypi zrobil pobudke wiec spalam niecale 5 godzin.caly dzien chodze po scianach, oczy podkrazone i marze o tym zeby polozyc cypriana spac i zasnac...mowilam oczywiscie malzonkowi zanim wyszedl do pracy ze chce juz 19.30 i jak sie poloze to do jutra nie wstane. Moj jest w pracy do 24.00, nagle dzwoni mi telefon i moj Adrian mowi ze dzis konczy szybciej (o 22) wiec ja na to ok a on dalej ... i bede z kolega!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo sie na piwo juz umawiamy i umawiamy, zostanie u nas choc mowi cos o taksowce ale zostanie, po drodze podjedziemy gdzies na stacje po piwko i bede
Jak go nie zabić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja ledwo oczy trzymam!! Zaraz po wieczorynce klade malego i sie walne na te 2 godziny chociarz a potem bede cierpiec i modlic sie aby kolega uparl sie na taxi i w ogole spieszyl sie do domu
Paola wspolczuje sytuacji wozka. mi zawsze sie takie rzeczy przytrafiaja wiec wiem co czujesz:-(
Ja jestem zla jak osa na mojego meza.
Wczoraj przez ekscesy porodowe zasnelam okolo 2 w nocy dopiero, wstawalam jescze 2 razy na siku i oczywiscie meczylam sie z zasnieciem a o 7 cypi zrobil pobudke wiec spalam niecale 5 godzin.caly dzien chodze po scianach, oczy podkrazone i marze o tym zeby polozyc cypriana spac i zasnac...mowilam oczywiscie malzonkowi zanim wyszedl do pracy ze chce juz 19.30 i jak sie poloze to do jutra nie wstane. Moj jest w pracy do 24.00, nagle dzwoni mi telefon i moj Adrian mowi ze dzis konczy szybciej (o 22) wiec ja na to ok a on dalej ... i bede z kolega!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bo sie na piwo juz umawiamy i umawiamy, zostanie u nas choc mowi cos o taksowce ale zostanie, po drodze podjedziemy gdzies na stacje po piwko i bede
Jak go nie zabić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja ledwo oczy trzymam!! Zaraz po wieczorynce klade malego i sie walne na te 2 godziny chociarz a potem bede cierpiec i modlic sie aby kolega uparl sie na taxi i w ogole spieszyl sie do domu
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 34 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: