Misiówka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 299
Dzieczyny, bardzo wam dziękuję, uspokoiłyście mnie troszkę. Ja też raczej mam wrażenie, że to nie wody, bo wg mnie wody by się sączyły non stop, a u mnie tak nie jest, tylko czasem takie mimowolne wycieki w niewielkiej ilości... sama nie wiem do końca, ale zapytam dziś położną.
Jednak najgorsze są te nudności - wymiotuje prawie wszystko, dziś po ince z mlekiem jak mnie strzeliło, to ledwo do kibelka dolecialam, teraz zjadlam kawalek chleba i znowu mi sie cofa... zwariowac mozna!
Tak czy inaczej ide sie polozyc i zobaczymy co powie polozna na te wszystkie moje dolegliwosci, jak wroce to napisze wam co za rewelacje mi zapodala, hehehe.
Jednak najgorsze są te nudności - wymiotuje prawie wszystko, dziś po ince z mlekiem jak mnie strzeliło, to ledwo do kibelka dolecialam, teraz zjadlam kawalek chleba i znowu mi sie cofa... zwariowac mozna!
Tak czy inaczej ide sie polozyc i zobaczymy co powie polozna na te wszystkie moje dolegliwosci, jak wroce to napisze wam co za rewelacje mi zapodala, hehehe.