reklama
C
ciasteczko
Gość
jestem i ja
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
me toooooooooo
A co do pracy to się zgadzam, że ciężko z nią i oferty takie słabe, a jak coś jest to za minimum. A w Urzędzie Woj. byłam i tam prawie 150 osób się stara, szok.
Lavrunia- to ja chyba mam szczególnie uparte dziecko, bo ja ją na karne miejsce sadzałam przez 2 godziny i nic w pokoju też siedziała sama i liczenie nie działa, odkryłam że jak ją wezmę za buzię i każę jej się patrzeć w oczy mi i ją trzymam bo ona nie chce to troszkę działa, bo zaczyna mięknąć i płakać, ale w sumie to nie działa na jej bunt tylko że mnie wysłucha, za słodycze też nie daje się zrobić, nie dawałam jej kilka dni i nie oglądała cały dzień bajek i nic ciągle się buntuje.
A co do pracy to się zgadzam, że ciężko z nią i oferty takie słabe, a jak coś jest to za minimum. A w Urzędzie Woj. byłam i tam prawie 150 osób się stara, szok.
Lavrunia- to ja chyba mam szczególnie uparte dziecko, bo ja ją na karne miejsce sadzałam przez 2 godziny i nic w pokoju też siedziała sama i liczenie nie działa, odkryłam że jak ją wezmę za buzię i każę jej się patrzeć w oczy mi i ją trzymam bo ona nie chce to troszkę działa, bo zaczyna mięknąć i płakać, ale w sumie to nie działa na jej bunt tylko że mnie wysłucha, za słodycze też nie daje się zrobić, nie dawałam jej kilka dni i nie oglądała cały dzień bajek i nic ciągle się buntuje.
C
ciasteczko
Gość
kroma widocznie buntuje sie bo jest moze dalej zazdrosna o brata zwlaszcza ze potrafi mi przylac
C
ciasteczko
Gość
ciasteczko- jak ona ma takie emocje w zazdrości to ja współczuję jej facetowi :-)
ale wiem z doswiadczenia ze oblicza zazdrosci u dzieci bywaja rozne, starsza nie byla agresywna wobec mlodszej ale potrafila i zreszta dalej potrafi slownie bardzo dokuczyc
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
ciasteczko- oj te dzieciaki, kiedyś jak byłam młodsza to myślałam, że wychowanie dziecka to nie jest trudna sprawa, patrząc na siebie, to moja mama miała naprawdę grzeczne dziecko, ja się mało jej buntowałam, ale ja byłam skrytym dzieckiem i zamkniętym w sobie. A ta twoja starsza to też nie zła agentka jest.
C
ciasteczko
Gość
a jest zreszta obie sa, nieraz to mam takie chwile ze moglabym wyjsc z siebie tak jedna drugiej dokucza
nieraz starsza trzepnie mlodsza niby ot tak sobie przez przypadek,
nieraz starsza trzepnie mlodsza niby ot tak sobie przez przypadek,
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
ja pamiętam, że lubiłam się z kuzynem bić, ale to poduszkami, bez szkód, moja siostra mnie czasem za kłaki targała, ale to rzadko, czasem fajnie tak się potarmosić, ale jak widzę, jak moja mała pcha Arka, szkoda mi go, bo to jak jakieś walki w klatkach, a nie wygłupy, ja mam nadzieję, że to przez to, że ona mała jest i jeszcze nie umie kontrolować emocji i siły, bo jak nie przejdzie to chyba oszaleję, za nim ją wydam za mąż :-) Chociaż mój M to się tłuk z bratem nawet jak ja z nim chodziłam to może miał z 19 lat a tamten z 14 i to przy mnie na dywanie zapasy trenowali
reklama
C
ciasteczko
Gość
mozesz sie spytac mlodej dlaczego obija malego, moze cos tam na swoj sposob powie...
bo zabawa zabawa ale nieraz to strach bo mozna przez przypadek krzywde zrobic
bo zabawa zabawa ale nieraz to strach bo mozna przez przypadek krzywde zrobic
Podziel się: