reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

kroma przybij piatke :-D mi tez by sie nie chcialo :-D
wiatr swiszcze slychac w kominach wentylacjnych :baffled: chyba zimno na dworze co, bbbrrr... Dziewczyny czym zajmujecie sie w ciagu dnia, gdy nie zajmujecie sie dziecmi? Nie pytam tu o sprzatanie czy przygotowaniem obiadu :sorry2:
 
reklama
jutro ma być 7 stopni, ja idę rano do miasta i do mamy na naleśniki z serem i siorkę odwiedzić, dawno jej nie widziałam.
A ja czytam książki i czasem na kompie siedzę. JAk jest zimno, a jak ciepło to w plenerze jestem, na mojej działce. W tym roku z dwójką będę leniuchować i wiejskie powietrze wdychać.
 
jejku wlasnie szukam zajecia dla siebie :sorry2: i nic wymyslec nie moge, bo mi lepiej nic nie wychodzi jak siedzenie przed lapkiem z kubeczkiem herbatki :-D uwielbiam to...
pytam Was z ciekawosci.... moze COS mnie naprowadzi...
pichcic nie lubie az tak bardzo, tzn lubie gotowac, ale nie stac caly dzien przy garach :baffled: i tylko obiadki, bo do ciast nie mam reki...
ksiazek nie czytam, za szybko przy nich zasypiam :sorry2: z reszta nigdy nie lubialam czytac,
fotografia... to jest fajne, ale trzeba miec kase zeby ciagle wywolywac foty :dry: no i ile ich zawiesisz na sianie... album myslalam stowrzyc metodą scrapbookingu, taki od podstaw np gdy narodzi sie dzidzia i taki wspolny rodzinny extra bo juz cieplo bedzie i fotki beda promienniejsze ;-) No ale to jeszcze za pol roku :sorry2:
kiedys malowalam, ale to bylo wieki temu i chyba przy malym sie juz nie da...nawet nie wiem czy by mi sie chcialo

mlody od godziny spi... a mi sie nudzi :baffled: no wlasnie :baffled:
 
dziewczyny mi sie tez kiedys nie chcialo wolalam isc kupic, ale placic 10zl za 10 pierogow to czyste zlodziejstwo,
wiec robie sama i robie je w 10min hehe, ja nie robie ich duzo ale tak z 30 sztuk bo nikt wiecej nie zje i powaga szybko sie robi:tak:
a co ja robie hymmm, wiecznie jest cos do sprzatania, ale siedze na kompie, czasem cos upieke, spacery z dzieciakami tez zajmuja sporo czasu:-D
oo larvunia a ja kiedys rysowalam i ostatnio mnie naszlo ze moze akwarelki wezme i cos zmaluje hehe, kiedys wyszywalam alae wieeeeeki temu
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ciacho no widzisz, ja pytam o sprawy inne niz, zajmowanie sie dzieckiem, czy spacery bo to mam na codzien i mnie to nuuudzi na maxa juz :sorry2: No wlasnie siedzenie przy lapku tez mi zjada czas...
a pierogow nie kupuje, jezdze na nie do mamusi :-D

a wlasnie trudno jest robic na drutach? Szydelkowac to za "drobne" zajecie, ale taki szalik zrobic, czy papcie jak robi lili to juz COS i ile radosci pozniej ubrac w to szkraba ;-) Tylko czy ja mialabym cierpliwosc i czy to trudne?
 
ohhhh pierożki mhmmmmmmmmm

ja zasnelam kolo 4 i wlasnie wstalam. no pogod paskudny.
larvunia nie moze wysiedziec bez nas hehhe, znaczy, ze dobrzeje.
jutro mamy kolejną imprezkę, bo mamulka ma dziś urodziny, a menżu w niedziele, więc wspolna impra i wspolni goscie. i torcik mniam mniam.
niestety prezent dla nich nie dotarl, ani dla mamy na dzis, ani dla pana DŻEKA na niedziele. jutro chyba kurier i tak nie dowiezie. phhh. a zamawiane w sobote. zenada, beda negative`ki.
dzis licytuję wozek...moze sie uda. nie zapeszajcie, jak wygram, dam znac ;)

eh, moze by coś zjeść.

buzi
 
larvunia przy dwojce dzieciakow, ich zmianowosci szkolnej, i zalatwianiu masy innych spraw to nieraz nie mam ochoty na nic tylko polezec, ja robie zakupy i to chodze na nogach auta uzywamy moze 2 razy w miesiacu zeby kupic np. cukier make itp
mozesz mi wierzyc ze ja juz nie pamietam kiedy tak w dzien zaleglam na fotelu i poprostu sobie odpoczywalam,

aaaa zapomnialam moim ostatnim zajeciem jest zalatwianie i odbieranie czesci do auta, umawianie sie do mechanikow :-D:-D

future milego imprezowania
 
nie no ja nie umiem byc poprostu "kura domowa" dla mnie to nuda na maxa i kazdy sie dziwi jak ja sie moge nudzic :dry: No ile mozna sprzatac...
Nie powiem bo czasami jak nie zorganizuje sobie czasu i sie za cos wezme to caly dom wysprzatam jednego dnia i pozniej zdycham, no ale juz w kolejne dni mam nudy :dry: Czasami specjalnie czegos nie sprzatam, jak niedawno klatke (swoje pietro) co 2 tyg powinnam a ja 3 mies nie sprzatalam, ale niechcialo mi sie.... nie bylo tak zle... ile mozna w kolko to samo robic.
Pol dnia na spacerach jak zimno tez nie wysiedzi sie :dry:
jakas inna jestem chyba :dry:

edit:
poszlabym na jakis kurs fotografii, ale kasy teraz nie ma ;/ bbuuu
 
Ostatnia edycja:
reklama
larvunia -you are an alien:-D

powiem tak ja bym chetnie tak "odpoczela" jak ty, ja mam troche inna sytuacje w domu ale to juz inna bajka
 
Do góry