reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

dobry- asienka i co dostalas ta poduszke? a mala nie moze miec szelek tylko poduszke?
dostałam w gorzowie na dekerta.
w domu koszmar. Natalka bardzo źle ją znosi - chociaż z każdym dniem jest trochę lepiej i mam nadzieję, że jakoś się przyzwyczai. Jak dla mnie to te szelki pawlika jeszcze bardziej drastycznie wygladaja od rozwórki koszli. Ta poduszka frejki też ma swoje minusy. Muszę uszyć jakiś pokrowiec na szelki, bo się biedactwu w szyjkę wbijają. Lekarz kazał je krzyżować na plecach inaczej zresztą się nie da bo spadaja. dzisiaj rano pierwszy raz założyłam jej to bez płaczu. całą sobotę albo spała albo nie dawała się nawet położyć. o dziwo w nocy spi nadal ladnie.
Mam nadzieje ze to przyniesie rezultaty. zobacze 1 kwietnia. ortopeda powiedział, że tu tylko czasu potrzeba.

tak mysle zeby do domu lekarza wezwac bo nie dam rady z nim tak godzine czekac

ja bym zadzwoniła do przychodni
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia dzwon do przychodni kurcze jagody by wam sie prtzydaly na rozwolnienie moze by pomogly biedulek moj

Asia- ,ala sie przyzwyczai i bedzie duuuuza poprawa zobaczysz :)
 
jejusku same choroby wokolo!
kochane ZDROWKA WSZYSTKIM ZYCZE!!!

mam info od katgen, nie ma netu i nie wie kiedy bedzie miala.

my wczoraj na balu bylismy z Fruciem, :tak: bylo extra :-)
 
he he he ;-) a widzieliscie na ukrytym?? :-D

blond no to dlugo siedzieli... u mnie jak byla babka z pomocy to byla raptem 15 min, spisala tylko jakas notke, pare pytan i poszla ;-)
 
pytali o wszystko, nawet o ojca Rafala jak to wszystko bylo i wzystko zapisywaly.ile mama mi pomaga bo mi oplaty przewyzszaja dochody.wyciagiu z banku.wszystko.masakra.mam czekac teraz na decyzje pare dni
a Rafal zjadl poltorej banana i nie wymiotowal tfu tfu od 2 w nocy.ma 37.5 i od pol godziny kupy nie bylo
 
wlasnie prubuje go spac polozyc bo sie zatacza.a ja w koncu moze jakies sniadanko wciagne i druga kawe chyba bo normalnie po tej nocy ledwo sama chodze.
na szczescie obiadu gotowac nie musze bo mam wczorajsze zeberka jeszcze.tylko ziemniakow nie mam ale z kasza tez chyba beda dobre.kurde a co rafalowi na obiad to ja nie wiem...
 
reklama
Do góry