reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gdy mąż nie chce seksu...

Hey dziewczyny.Słuchajcie mam taki problem z mężem.2 miesiące temu poroniłam i po miesiącu od poronienia mieliśmy zacząć starać się o dzidziusia,ale mój mąż nagle nie chce uprawiać seksu.Na każdy mój sygnał odpowiada,że jest zmęczony,a teraz zaczął bronić się egzaminem z w-f w pracy,bo on nie ma kondycji i chciał poczekać,aż zda w-f . Przemilczałam ten argument i zgodziłam się poczekać.To było w czwartek w tamtym tyg.Okazało się,że tego cholernego egzaminu nie było(jest dzisiaj albo jutro:11.06,12.06),a mąż nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki gdy się kładzie to od razu zasypia,albo siedzi po godzinie-dwie na internecie.Próbowałam z nim rozmawiać na ten temat,i pytałam,czy może po prostu nie chce mieć teraz dziecka,że może mi to powiedzieć,ale on uważa,że przesadzam i marudzę.Ale seksu uprawiać nie chce.Nie mogę liczyć u męża na przytulenie czy pocałunek bo ciągle odejdź,odsuń się itd(z tym tuleniem czy pocałunkami ja tak kiedyś robiłam,ale to było ponad 2 lata temu i rozmawialiśmy już o tym).Wiem,że mnie nie zdradza bo wraca do domu normalnie zaraz po pracy,ale nie dość,że nie chce i unika zbliżeń to jeszcze traktuje mnie jak koleżankę,a nie żonę.Jesteśmy ze sobą 4 lata i 6 mies.A od roku jesteśmy małżeństwem.

Jak myślicie co może oznaczać jego zachowanie?...Dodam,że nigdy nie było tak,by mąż unikał zbliżeń.
Może przeżywa utratę dziecka w ten sposób
 
reklama
Mój odkąd zaczoł rosnąć mi widoczny brzuch, to się mną brzydzi nawet przytulić nie chce, Ja rozumiem ,że są w facetach obawy że dzieckow w środku , ale że nie chce nawet się po pieścić i tekst typu jesteś cielna (niby w żartach), ale to przykre a ostatnio widziałam ze pisze z kimś o seksie, nie radze sobie z tym psychicznie tym bardziej że w ciąży mam duże libido, a nie mam zabardzo gdzie iść bo to jego mieszkanie jestesmy razem 10 lat, a on mnie traktuje jak inkubator chyba bo z dziecka sie cieszy..
 
Mój odkąd zaczoł rosnąć mi widoczny brzuch, to się mną brzydzi nawet przytulić nie chce, Ja rozumiem ,że są w facetach obawy że dzieckow w środku , ale że nie chce nawet się po pieścić i tekst typu jesteś cielna (niby w żartach), ale to przykre a ostatnio widziałam ze pisze z kimś o seksie, nie radze sobie z tym psychicznie tym bardziej że w ciąży mam duże libido, a nie mam zabardzo gdzie iść bo to jego mieszkanie jestesmy razem 10 lat, a on mnie traktuje jak inkubator chyba bo z dziecka sie cieszy..
Oj,przykra sprawa , a czy rozmawiałaś z nim o tym ? Że rania Cię jego słowa? I czy jakoś wytłumaczył Ci te smsy?
 
Nie możesz czekać i mieć nadziei, ze po porodzie się to zmieni. Nie masz pewności. Jesteś matka jego nienarodzonego dziecka. Nie ma do Ciebie szacunku, a Ty nie możesz na to pozwalać. Zacznij coś z tym robić. Zacznij działać. Nie doprowadź do depresji, bo ciąża jest idealnym predyspozytorem.
 
Do góry