reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gaz wziewny jako forma znieczulenia.

Cookie_

Moderator
Dołączył(a)
29 Listopad 2019
Postów
3 080
Czy są tu mamy posiadające porównanie pomiędzy porodem bez znieczulenia z gazu a z nim?
Pierwszy poród bez znieczulenia (nie było dostępne w szpitalu w którym rodziłam) obecnie jest opcja użycia gazu. Chciałabym dowiedzieć się (słyszałam różne opinie) czy użycie gazu wydłuża i spowalnia akcje porodową, jakie czułyście niepożądane skutki po porodzie itd.?
 
reklama
Rozwiązanie
Czytając Wasze wypowiedzi, chyba zrezygnuje z tej opcji i urodzę bez gazu. Jeśli mam czuć się jedynie otumaniona 😝 Dałam raz radę to i kolejny też 💪
Czy są tu mamy posiadające porównanie pomiędzy porodem bez znieczulenia z gazu a z nim?
Pierwszy poród bez znieczulenia (nie było dostępne w szpitalu w którym rodziłam) obecnie jest opcja użycia gazu. Chciałabym dowiedzieć się (słyszałam różne opinie) czy użycie gazu wydłuża i spowalnia akcje porodową, jakie czułyście niepożądane skutki po porodzie itd.?
Podłączam się do pytania
 
Ja nie mam porównania bo rodziłam tylko raz, ale ogólnie to nie polecam. Wydaje mi się, że nie łagodziło to bólu wcale. Po dłuzszym wdychaniu strasznie kręciło mi się w głowie do tego stopnia, że przy parciu po prostu odlatywałam. Skutków ubocznych po porodzie nie doświadczyłam żadnych. Nie słyszałam, żeby gaz spowalnial czy wydłużał poród.
 
Mi bardzo łagodził ból,nie wiem jak bym dała radę bez tego,ale rzeczywiście odpływałam i trzeba było mnie siłą mobilizować ;)żadnych skutków ubocznych po.
 
Mam porównanie - pierwszy poród 2011r. bez gazu, drugi poród 2015r. z gazem.
Żadnej różnicy w długości i szybkości akcji porodowej, żadnych skutków ubocznych, natomiast w trakcie wdychania czułam się jak na dobrym, alkoholowym rauszu i śmiałam się tak, że pielęgniarki się zlatywały z całego oddziału, żeby zobaczyć, która to się tak z porodu cieszy 😂😂😂
 
Mam porównanie - pierwszy poród 2011r. bez gazu, drugi poród 2015r. z gazem.
Żadnej różnicy w długości i szybkości akcji porodowej, żadnych skutków ubocznych, natomiast w trakcie wdychania czułam się jak na dobrym, alkoholowym rauszu i śmiałam się tak, że pielęgniarki się zlatywały z całego oddziału, żeby zobaczyć, która to się tak z porodu cieszy 😂😂😂
Ha ha ha 🤣🤣🤣 Padlam jak to przeczytałam 😊😊😊
Musiał być niezły cyrk na porodowce 😁😁😁
 
reklama
Czy są tu mamy posiadające porównanie pomiędzy porodem bez znieczulenia z gazu a z nim?
Pierwszy poród bez znieczulenia (nie było dostępne w szpitalu w którym rodziłam) obecnie jest opcja użycia gazu. Chciałabym dowiedzieć się (słyszałam różne opinie) czy użycie gazu wydłuża i spowalnia akcje porodową, jakie czułyście niepożądane skutki po porodzie itd.?
Ja dostałam gaz gdy kroplówka z oksytocyną zaczęła robić swoją robotę hehe jak dla mnie naprawdę pomocny jeśli używa się go tak jak każą położne. . Gdy czuje się tzw odlot to trzeba zaprzestać wdychania i wszystko wraca do normy. Mi bardzo to pomogło i w czasie wdychania ból był mniej wyczuwalny i do zniesienia
 
reklama
Ja cala noc bylam na gazie. Nie wiem czy.dzialal, dopiero nad ranem zasnelam na chwile. Jesli chodzi o smianie sie, krecenie w glowie. Nic z tych rzeczy nie mialam, bol byl okropny.
 
Do góry