reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria Zdjec Naszych Pociech

Mysia, korzystam z ImageShack

A ztym facetem to dobrze ze ci nie wyszlo, bo nie mialabys teraz Filipka :)

Oliwieczka, jak ladnie sama kapiesz malenstwo. Ja wogole tego nie robie. Musze kiedys sprobowac. Tylko czy mi Szymek pozwoli?
 
reklama
Mysia 23 od wielu osob słysze ze jestem do kogoś podobna :tak:

LilKate od początku kąpie sama małą, mąz teraz wraca z pracy o 23 więc nie czekamy juz na niego ;-)
Jutro wyśle zdjęcia z chrzcin ;-)
 
śliczności z tych naszych szkrabów, ech... czy któraś z was pamieta jak to było bez nich? bo ja czuję jakby Hubcio zawsze był z nami...
mój aniołek tez był grzeczniutki na chrzcie
 
Fajnie że macie już chrzest za sobą... to jednak stres dla mamusi, co :confused: Reszta mamuś ochrzczonych dzieciaczków - pochwalcie się także fotkami :tak:

A z tymi włoskami naszych maluchów to ja mam u nas taki problem, że Milenie u góry stoją dęba, po bokach głowy rosną w dół i są ulizane, za to z tyłu od leżenia ciągle się robia kołtunki i czasem tak trudno mi je rozczesać :dry: Rozczeszę a ona się trochę pokręci i za chwilę znowu ma z tyłu ptasie gniazdko :szok: Macie na to jakiś sposób :confused:
.
 
jak byłam w szpitalu z Sara to był taki malenki chłopczyk i tak mu własnie włosy staly jak MILENCE . Nazwałysmy go irokez:laugh2::-p a jego mama automatycznie mamą irokeza:-p:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
Zastanawiałysmy sie czy ona sama mu tak włosy stawia bo co dzien miał takie a teraz wiem ze nieeeeee:laugh2:
 
reklama
Do góry