reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria Naszych rosnących brzuszków ;)

z dzisiaj - 37 tygodni za nami:)

IMG_0081.jpgIMG_0111.jpgIMG_0206.jpgIMG_0213.jpgIMG_0104.jpgIMG_0086.jpgIMG_0088.jpgIMG_0094.jpgIMG_0100.jpg
 
reklama
Arlij śliczne zdjęcia- córa prześliczna ale to już pisałam, że napatrzeć się nie mogę no i Ty masz figurę jak modelka- połknęłaś piłkę, przyznaj się :p
 
ArliJ, Wasze zdjęcia są rozbrajające, Nadia będzie cudowną siostrzyczką, a od Ciebie tyle ciepła bije, że aż mi się miło robi, jak patrzę na Twój uśmiech
 
oj dziękuję za tyle miłych słów!!!!!! nie przesadzałabym z ta figurą modelki bo przytyłam juz prawie 11kg i wcale się nie czuję lekko:-) a do tego to też chyba te zdjęcia jakoś korzystniejsze niż rzeczywistość. Natomiast o tym cieple jak pisałaś galwaygirl to każda z Was to ma jak patrzę na Wasze zdjęcia, to siedzi w nas głęboko w końcu za chwilę będziemy już mami w pełni tego słowa i to promieniuje z nas wszystkich, nie tylko ode mnie:).

a co do córeczki no cóż nieskromnie powiem, że dla mnie jest najcudniejsza i najkochańsza na świecie i kocham tego gada małego ale dziękuję bardzo za miłe słowa pod jej adresem:). Na razie zapowiada się na wspaniałą siostrę i jak tylko my tego nie schrzanimy to będzie dobrze i nie poczuje mniejszej uwagi...
 
reklama
Też sie nie moge napatrzeć jakie fajne brzuszki macie. Mój juz wilki jak hipopotam - mąż nie mówi do mnie inaczej jak "grubasku" - bo przecież zaraz juz nie będzie mógł:D
 
Do góry