Emilka, buuu:-(- nie załapałam się na Was:-(.A na maila mogłabyś mi wysłać?
Ida - jaka Misia sliczna!!!!:-)
Torcik cudny, pewnie solenizantka była zachwycona:-):-):-)
Baśka , jaki "dorosły " Twój Kamilek:-).Super:-)
Makuc- nie taki diabeł straszny- ja dla Amelki nie pieklam biszkopta, tylko "najłatwiejsze ciasto w świecie"- łatwiejsze do zrobienia i "pewniejsze", bo cholerne biszkopty lubią opadać.I nie czuc tak jajkami jak biszkopta.Przełożyłam bita śmietaną i voila.Tylko z dekorowaniem się pobawiłam.Spróbuj zrobić sama, zobaczysz, jakato radocha.
Hehe, a ja mam już pomysł na torcik na następny rok.Ciekawe, czy będe pamiętała
Ida - jaka Misia sliczna!!!!:-)
Torcik cudny, pewnie solenizantka była zachwycona:-):-):-)
Baśka , jaki "dorosły " Twój Kamilek:-).Super:-)
Makuc- nie taki diabeł straszny- ja dla Amelki nie pieklam biszkopta, tylko "najłatwiejsze ciasto w świecie"- łatwiejsze do zrobienia i "pewniejsze", bo cholerne biszkopty lubią opadać.I nie czuc tak jajkami jak biszkopta.Przełożyłam bita śmietaną i voila.Tylko z dekorowaniem się pobawiłam.Spróbuj zrobić sama, zobaczysz, jakato radocha.
Hehe, a ja mam już pomysł na torcik na następny rok.Ciekawe, czy będe pamiętała