reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Galeria maluszków - październik 2010

makuc dokładnie, ja tez nie wierzę we wszystkie zabobony, ale u mojego M taka tradycja i jakoś lubię ją podtrzymywać. Nie wierzę w to do końca, że wraz ze skróceniem włosków
skraca się rozum :-) tak jak u Samsona :-), siłę stracił, wynikałoby z tego, że na maturze dziewczynki nie będą potrzebować czerwonych majtek, a chłopców chyba pluszowego misia :-) . Tak samo jak nie można sobie w związku kupować butów w prezencie, bo ktoś odejdzie. Nasz rodzinka ma wiele takich zabobonów hehe ale ja na wszystko przymykam oko :-), a z lusterkiem to ja słyszałam inną historię ale jak dziecko jako niemowlę do któregoś tygodnia, już nie pamiętam którego rozpozna swoją twarz w lusterku to coś złego się przydarzy, ale dla mnie to głupie i ja sobie takimi zabobonami głowy nie zaplątam, ale fajnie by było sprawdzić rodowód tych zabobonów.

a na marginesie ja miałam obcięte po roku kłaki i jakoś inteligencją nie tryskam, geniuszem nie zostałam i mam krótki rozum bo wszystko zapominam, a moja mama nawet nie wiedziała o takiej regule, to u nas od strony Męża znają pełno zabobonów :)

A mój Arek wygląda na twarzy dojrzale i córka też tak wyglądała, jako niemowlę nie przypominała takiej małej pomarszczonej świnki :) A takie są najsłodsze

Jeszcze raz dzięki za miłe słowa, oby mój mały nie wykorzystał tego przeciwko kobitkom i nie łamał im serc :)
 
reklama
KROMA: a mi się wydaje, że to jednak łamacz damskich serc będzie, bo za takim całuśnym facetem nie da się nie uganiać;)
 
290420111676 (600x800).jpg290420111675 (800x600).jpg290420111673 (600x800).jpg290420111668 (800x600).jpg300420111680 (600x800).jpg290420111671 (600x800).jpg290420111664 (800x600).jpg

oto sesyjka kolejna. na 1 fotce: Leane po kichnieciu na mnie jogurtem:)), potem fotki z zabawy i ostatnia to jej swieca i szatka z chrztu
 
to moja lubi najbrdziej zolte i tak w ogole to zanim nalozy te kolka (coraz lepiej jej to idzie) to najpierw do buzi a potem na "palik":)
 
no to moja palik uzywa aby tłuc wszystko koło niej. A kułka sobie nakłada na rece i nogi. No do ssania to juz poddstawa. Obraziła by sie jak bym mowiła ze jest inaczej
 
KROMA ja jej pomagam tzn na pcozatku jak wziela kolko w reke to jej bralam raczke do palika i nakladalam to kolko razem z nia i tak mase razy, a teraz probuje sama nalozyc i na 3 proby 1 sie udaje ze sama to robi. ona jarzy o oc chodzi tylko ze kazde kolko najpierw przechodzi przez buzie a potem na palik:) jakby sprawdzala czy czasem ktoregos nie mozna zjesc.
 
reklama
dziulka miałam dokończyć a młody się obudził, ten ślimak nie jest taki łatwy dla dzieci i to takich małych, moja już celuje ale czasem kształty jej się mylą i otwiera i wrzuca wszytko do środka. To ci rośnie bardzo inteligentne dziecko, i ma już dobrą koordynację ruchów :)
 
Do góry