reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

GADU GADU, czyli co i jak mówią nasze dzieciaki ;)

popłakałam sie z ogona meza Pati. Noemi jestes wielka

Marysi sie dzis zachcialo kupke w przychodni. Robi na kibelek, ja ja trzymam za nogi - wiecie tak w powietrzu zeby nie siadala na deske i trzymam ja tyl na przód bo mi wygodniej i chciałam zaglądnac do muszli jakos tak bezwiednie czy ta kupka leci a Marysia z oburzeniem - "Mamo nie patrz sie tam! a najlepiej to wyjdź!":-D

Marysia wymiotuje w czwartek - ja trzymam jej głowe nad kiblem, Michał mi sie drze w wannie i wychodzi jedna nogą, trzymam go wiec nogą (moją), meza nie ma jeszcze, czyli zasadniczo sytuacja taka ze mi juz łzy same podchodzą do oczu. A Marysia przestaje wymiotowac - patrzy go klopika i mówi z poważną miną - "Mamo ale się zezygałam!". ;-)
 
reklama
oj laski male i duze- jestescie niezle:-D:-D:-D

Klaudia ostatnio
Mamusiu a jak ma na imie mama Amelki, to jej mowie, a Witka, to jej mowie, a Molly, odpowiadam, a Kaji...itd..
na to Klaudia - a moja to Dorotka:-)? ja mowie- tak:tak: na to Duska - "no i moja jest najkochansza, najfajniejsza, najpiekniejsza mamusia, jestem szczesliwa, ze Ty jestes moja mamusia":-)
 
Wow jakie wyznanie :szok::-):-):-):-) Slodkooo

Mloda mnie sie zawsze pyta "Ty jestes moja mamam " ja ze tak,potem mnie sie pyta czy moja mama to mirka,taty to eugenia itd:-D
 
A ja dzisiaj usłyszałam
Ja jestem Puchatkiem a ty mama osiołkiem :eek::eek::eek:

:-DA tak w ramach wprowadzenia Sandra chodzi do Kubusiowego przedszkola
i jest w grupie Puchatków
Przypuszczam że osiołki najstarsze :eek:
 
Kakaw, niezłe!:-)
Duśka, Ty to potrafisz skomplementować.:tak:
Marysia wszystko słusznie komentuje. :-D

Wojciaszek też mnie ostatnio porozpieszczał jak wracaliśmy z przedszkola, bo nagle usłyszałam: mamusiu, kocham cie. No i często się zdarza, że jak gdzieś idziemy to mówi "mamusiu, chciałbym się przytulić".
 
kurcze Karol nie jest taki przytulak...choć ostatnio wieczorem zdarzyło mu się powiedzieć że mnie bardzo kocha...za to dziś dla równowagi stwierdził że kocha tylko tatę ;/
 
reklama
Do góry