reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

fajne strony w necie...

Ja tyż nie mieszkałam na stancji ani w akademiku :( własne i ciasne ale m było. Za to ślubnego poznałam na studiach - mieszkał na stancji i w akademiku, więc przez jakiś czas spróbowałam tego miodu. Ale dla mnie kademik odpada - tragedia.
 
reklama
ja bardzo lubiłam akademik. ale takie mieszkanie na kupie po pewnym czasie stawało się męcące :)
mieszkałam w akademiku 4 lata. rok na 5 różnych stancjach :D w tym u pani alkoholiczki nauczycielki co nas okradła... fajna była. no ale niech jej ziemia lekką będzie :laugh:
 
ja od kilku tygodni obiecuję sobie zrobić porządek na dysku, póki co mam wpisane w outlooka i odkładam :laugh:
 
reklama
Do góry