Monika26i - to rzeczywiscie przezylas moja Ola na poczatku wogule nie plakala i wlasciwie od razu zostala sama w przedszkolu tylko po jakims miesiacu miala 2 dni kryzysu i tak samo mi plakala trzymala sie mnie kurczowo i krzyczala mamo mamo musialam na sile ja zostawic potem ponad godz bylam pod przedszkolem i przez okno zagladalam czy sie uspokoila czy nie ale jak zobaczylam ze pani ja nosi na rekach i probuje ja rozbawic to troche sie uspokoilam oj wiem dokladnie jak sie serce kroi jak sobie przypomne to mi ciary przechodza na drugi dzien tez byl placz ale po jakims czasie sie uspokoila i zostala Twoj synek tez sie przyzwyczaji a pozniej bedzie sam sie pytal kiedy do przedszkola trzymam za to kciuki. Ja mieszkam jakas godz autem od Ipswich szkoda ze nie blizej ale kto wie moze jak troche lepiej wprawie sie w jazde to moze kiedys sie spotkamy Pozdrawiam
Ostatnia edycja: