Weź pod uwage nie to, czy idą koledzy, tylko czy on jest dojrzały do szkoły - i nie chodzi tu o intelekt tylko o umiejętność dostosowania się do wymagań typu dłuższe siedzenie w ławce, pisanie, robienie praktycznie wszystkiego pod dyktando - tzn w tym czasie kiedy Pani i cała reszta czy ma sprawna rączkę, czy potrafi głoskować...sporo jest takich wytycznych, które dobrze byłoby spełniać żeby dziecko od razu na wstępie się do szkoły nie zniechęciło. Jeżeli ewidentnie nie potrafi rezygnować np z zabawy na rzecz rysowania czy słuchania książeczek to może być mu w szkole trudno
Jeżeli masz wątpliwości - przegadaj z wychowawcą albo jeśli chcesz kogoś obiektywnego - z psychologiem lub pedagogiem w poradni
Co do rówieśników - na początku może być mu trudno ale dzieci w tym wieku raczej dość łatwo zawierają nowe znajomosci i przyjaźnie nie są jeszcze zbyt trwałe, jeśli nie pójdzie z dawnymi znajomymi to pozna nowych
Jeżeli masz wątpliwości - przegadaj z wychowawcą albo jeśli chcesz kogoś obiektywnego - z psychologiem lub pedagogiem w poradni
Co do rówieśników - na początku może być mu trudno ale dzieci w tym wieku raczej dość łatwo zawierają nowe znajomosci i przyjaźnie nie są jeszcze zbyt trwałe, jeśli nie pójdzie z dawnymi znajomymi to pozna nowych