reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziewczyny po cesarskim cięciu

@RissRose Ja też miałam szwy rozpuszczalne, ale one były robione wokół nierozpuszczalnej nitki, którą trzeba usunąć. Nic Ci na końcach nie wystaje? Bo w razie czego to jest do usunięcia.
Ja do w miarę rozsądnej kondycji dochodziłam ok 2 tygodni. Przez pierwszy tydzień brałam ketonal, bo ciężko mi było opiekować się dzieckiem i wstawać co chwila. Też miałam kłucia/ciągnięcia itp. Po dwóch tygodniach już było względnie i już żadnych przeciwbólowych brać nie musiałam.
Jak do tego doszedł nawał mleczny, to już wogóle było niefajnie :(


Śmiać się nie mogłam chyba ze dwa miesiące, a do 6 m-cy czasem blizna dawała o sobie znać
Nie widzę aby coś mi odstawało, mam nadzieję, że mi się rozpuszcza, bez problemu 😔 Od dzis jest już lepiej trochę, więcej robie itd. Mam nadzieje ze z dnia na dzień będzie coraz lepiej 🙂
 
reklama
A mam jeszcze jedno pytanko. Jak zagoiły Wam sie blizny ? Bo mój mąż mnie straszy, że chodzę ciągle zgarbiona i będę miała bardzo brzydką blizne z odstająca skórą...
 
Hej, są tu dziewczyny, które są po cesarskim cięciu? Jak tak to ile czasu do siebie dochodziłyście ? Ja mam mekong... jestem po cesarce 5 dni, ale boli mnie bardzo brzuch, nie przeszkadzają mi już na tyle te szwy, które ciagną mimo wszystko, ale bardzo przeszkadza mi kłucie w prawym boku. Czuje się źle przez to, że robię wszystko powoli, na raty, bo inaczej nie daje rady... Ile Wam zajęło dojście do siebie po cesarce?
W trzeciej dobie po cc byłam już bez przeciwbólowych. Przy wstawaniu i schylaniu się szew konkretnie ciągnął, ale byłam w stanie wszystko wokół siebie zrobić. Mnie kłuło w prawym boku, ale podobno przez to, że miałam tam supełek od szwa. Pełną mobilność odzyskałam po jego zdjeciu. Teraz jestem 18 dni po cc i nie pamiętam, że miałam operację.
 
A mam jeszcze jedno pytanko. Jak zagoiły Wam sie blizny ? Bo mój mąż mnie straszy, że chodzę ciągle zgarbiona i będę miała bardzo brzydką blizne z odstająca skórą...

A mąż to kto? Chirurg praktykujacy?
Ja tez chodziłam lekko zgarbiona bo ciało w sposób naturalny chce się uchronić przed bólem. Ale z czasem wszystko było już lepiej i dzisiaj, prawie dwa lata po ostatnim cc, jestem w pelni sprawna. Blizna jest płaska, pod palcami jej prawie nie czuć. I jest bardzo mało widoczna.
A nawet jeśli komuś ona przeszkadza to już jego problem. Ja jestem dumna, bo blizna to mała cena za dwójkę zdrowych, okrągłych i różowych maluchów.
 
A mam jeszcze jedno pytanko. Jak zagoiły Wam sie blizny ? Bo mój mąż mnie straszy, że chodzę ciągle zgarbiona i będę miała bardzo brzydką blizne z odstająca skórą...
Koniecznie pilnuj postawy. Nie garb się. O bliznę możesz podpytać położnej, albo umów się do fizjoterapeuty. Z blizna trzeba pracować bardzo krótko od zabiegu.
 
Już w domu po jakimś czasie jak się wszystko zagoiło mobilizowalam bliznę. Wkurzał mnie początkowo brak czucia i odrętwienie 😛 Blizna zagoiła się ładnie. Została cienka, prawie niewidoczna linia. Początkowo miałam wzgórek łonowy podzielony na 2 części przez bliznę (takie jakby fałdki) a teraz wszystko stanowi jedna całość 🤣 bez jakiś nierówności.
 
Hej, są tu dziewczyny, które są po cesarskim cięciu? Jak tak to ile czasu do siebie dochodziłyście ? Ja mam mekong... jestem po cesarce 5 dni, ale boli mnie bardzo brzuch, nie przeszkadzają mi już na tyle te szwy, które ciagną mimo wszystko, ale bardzo przeszkadza mi kłucie w prawym boku. Czuje się źle przez to, że robię wszystko powoli, na raty, bo inaczej nie daje rady... Ile Wam zajęło dojście do siebie po cesarce?
Wszystko zalezy od osoby ale prwda jest ze jest to powazna operacja i te 2 tyg mogą takie być.
Ja moze I od razu robilam przy dziecku wszystko bo wstac trzebabylo , ruszac sie to te min 2 tyg funkcjonowalam dużo wolniej odczuwajac bol. To. Tu to. Tam ale z Każdym dniem lepiej. Też robiąc na raty. Nic w tym dziwnego bo to nie Wyścig szczurow i teksty typu smigalam Drugiego trzeciego dnia bez przeszkód czytaj z przymruzeniem oka
 
A mam jeszcze jedno pytanko. Jak zagoiły Wam sie blizny ? Bo mój mąż mnie straszy, że chodzę ciągle zgarbiona i będę miała bardzo brzydką blizne z odstająca skórą...
Obejrzyj sobie koniecznie rozmowę z Agatą Skoworodko, która opowiada, jak mobilizować bliznę po porodzie.
 
reklama
Miałam cc 5 lat temu, dochodziłam do siebie jakieś dwa tygodnie, po dwóch tygodniach mogłam się delikatnie przekręcić na bok do spania, po ponad miesiącu zaczęłam spać na brzuchu, przez rok miałam uszkodzone nerwy i miałam wrażenie jakbym miała warstwę sztucznej grubej skory na brzuchu, pionizację bardzo ciężko przeszłam, tak na prawdę po dwóch tygodniach jak już zostałam sama w domu z córką musiałam się wziąć w garść i wtedy szybciej zaczęłam do siebie dochodzić pod względem bólowym :) moja rada jest taka, żebyś za bardzo nie skupiała się na bólu, fakt, bądź ostrożna i wsluchaj się w organizm, rób tyle na ile pozwala Ci ciało, zanim się obejrzysz wrócisz do pełnej sprawności fizycznej :)
 

Podobne tematy

Do góry