reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziecko napiło się vanisha

IlaDusia

Fanka BB :)
Dołączył(a)
30 Marzec 2019
Postów
8 287
Witam. Tytuł trochę na wyrost Otóż moja córka dwa lata przez 30 sekund była sam na sam z odkręconym vanishem. Nie wydaje mi się żeby się napiła ale cały czas jednak się niepokoje. Z góry odpowiem że byłam z nią w tym samym pomieszczeniu i na chwilę się odwróciłam żeby poodkładać pranie. Córka w tym czasie jakimś cudem dosięgnęła do półki na której stał. Wiem wiem skrajnie nieodpowiedzialnie itp itd. Już i tak wiem że nawalilam i długo będzie mnie to gryzło więc proszę o nie dobijanie mnie. Tu moje pytanie. Gdyby się napiła to efekty tego byłyby nstychmiat prawda ? Paliloby ją czy by pluła albo wymiotowała ? Zdarzenie miało miejsce 3 h temu, zjadła zupę mleczną z makaronem mleko do snu i teraz śpi. Czy możliwe jest że skutki napicia się byłyby po dłuższym czasie ? Na 99,9 procent nie napiła się bo nie była oblana a butelka ma dość duży korek więc analogicznie gdyby przechyliła butle to by automatycznie się pooblewala
 
reklama
Kochana, dzieci potrafia w sekunde cos wykombinowac i czasem we dwoje nie da rady upilnowac. Takze nie badz dla siebie taka surowa. Z reszta sie zgadzam, to napewno byloby niedobre , plulaby, oblana tez by raczej byla ... Nie sadze by wypila . Mocno zakrecaj na przyszlosc Bo kurcze te male spryciule to potrafia byc mega szybkie i zwinne 🤭
Skoro zjadla i spi ... Brzuszek tez ja Nie boli.
Mysle , ze wszystko ok.
 
Też mi się wydaje, że nie napiła się.
Rozymiem twoją obawę, ale właśnie po 1 oblałaby się, a po 2 vanish ma swój zapach, no nie wierzę że nie wyczułabyś zapachu np z jej ust. Poza tym nie wiem co do samego smaku ( skąd mam wiedzieć jak smakuje) ale dziecku na bank by też nie smakowało i dałoby po swojemu znać.
A po 3h to już w ogóle.
A sama piszesz że normalny posiłek zjadła.
Moim zdaniem - bez obaw.
 
Sama mam 2 latke i wiem, że one są jak Ninja. Niby patrzysz na te swoje dziecko, niby mu 10 razy tłumaczysz, nie rusz, niby dotarło i patrz moja już trzyma piłkę do ping ponga w gębie.
Wydaje mi się, że się nie napisała ta Twoja córka bo byś już widziała objawy. Dzieciak znajomych niestety dokonał degustacji i doszło do poparzenia przełyku i ogólnego zatrucia. Od razu szpital. Jeśli córka zachowuje się normalnie to znaczy, że się nie napiła, napij się meliski, dobra książka na odciążenie głowy i spać :)

Nie wmawiaj sobie, że jesteś nieodpowiedzialna bo nie da się dziecka pilnować w każdej sekundzie jego życia. Jak to Cię pocieszy to moja córka jak byłam w ciąży z synem, równy rok temu rozwaliła sobie nos. No, jak to w ciąży sika się co kwadrans, a mnie naszło jeszcze na 2. Robiłam to przy otwartych drzwiach, a ona gdzieś polazła. Nagle wrzask, zrywam się z tego sedesu, podłoga krwi. Oczywiście histeria, ta się dotknąć nie da. Dzwonie po męża niech ją bierze na sor, ja się położe bo wczesna ciąza a tu takie emocje. No i pytał lekarz co się stało i mój mąż musiał się gimnastykować bo nie wiadomo czy się potchnęła, czy spadła z kanapy no bo co miał powiedzieć? Brzydko ujmująć "Panie żona w tym momencie akurat srała i nie widziała?" :p
Nic jej nie było, pękło naczynko i nic więcej.
 
Z dwulatką to już się można mnie więcej dogadać. Jak pytasz, czy się napiła, to co odpowiada? Mój dwulatek jest rozbrajająco szczery w takich sytuacjach 😛
 
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa i podtrzymanie na duchu 😊 całą noc jeszcze sobie wyrzucałam co mogło się stać. Na szczęście teraz jestem pewna że się nie napiła bo już od rana dokazuje 😊
 
Do góry