reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dziecko 20 miesięcy nie chodzi

W ogóle super, że macie takiego terapeutę.
Wiesz rozumiem cię, bo my też od czasu do czasu potrzebujemy odetchnąć od terapii
O ile dobrze pamiętam to ostatnią sesję mieliśmy w lipcu, więc nie tak dawno. I to nie jest tak, ze ja juz to porzucam. Mam upatrzonego innego specjalistę, w innym mieście, z tym już chciałam zakończyć współpracę. Więc na naszą przerwę miało wplyw parę roznych aspektów.
Ja tez wszystko konsultuję z lekarzami, i jedna z pediatrow ktorej zdanie biorę pod uwagę, bo jest ordynatorem i pomogla nam z alergią (inni nie potrafili dobrac nam lekow i mleka) , oraz jako jedna z nielicznych nie zbagatelizowala naszego problemu tak totalnie (bo wiekszosc olala, ona chociaz dala skierowanie, inni robili problem, ale sama mogla cos podpowiedziec lub wykonać najprostrze badania albo chociaz je zlecic) twierdzi ze np osteopata nic tu nie da. Mimo to zdecydowaliśmy się na terapię... Czy efekty zawdzięczam jemu, nie wiem. Myślę, ze po części wszystko sie przyczynilo. Ale tez cos mi podpowiada ze po prostu uklad nerwowy Leona w koncu dojrzał. I wydaje mi się ze bez tych wszystkich pomocy predzej czy później osiągnął by aktualny stan.
 
reklama
@Papillonek1980 Może warto zrobić chociaż morfologię, by sprawdzić czy to przypadkiem nie jest zbyt niski poziom żelaza?

@Destino I tak za Twoją namową zapisałam się na to badanie przetwarzania słuchowego. Nie wiem na czym to ma polegać, ale czekają nas 3 wizyty.
 
Nie zastanawiaj się nigdy czy pisać bo myślę, że masz ogromną wiedzę i niekończące się pokłady empatii, którymi warto sie dzielić z innymi. Czasem rodzic może zbyt łaskawie patrzeć na swoje dziecko i nie dostrzegać bądź wypierać wiele zaburzeń.
Synek tylko do momentu siadu i chodzenia był bardzo ostrożny. Teraz rozrabia jak każdy dwulatek. Biega, skacze, robi fikolki, włazi na krzesła czy kanapę. Nie jest typowym szogunkiem ale potrafi dać popis umiejętności hehe. Jest spokojniejszy na pewno od większości swoich rowiesnikow ale może wynika to z jego zainteresowań, lubi rysować, układać klocki, puzzle. Nie mam do czegoś sie doczepić w jego zachowaniu. Niemniej dozekuje za odpowiedź :)
Dziękuję 🥰
a może podzielić się rysowaniem z moim synkiem 😜
 
Ojej, znasz przyczynę? Podejrzewasz skad te zapalenia?
Myślę, że ze słabieńkiej odporności, być może z braku witamin z grupy B. Tak na logikę, jak robią się zajady, to brak witamin. Może i on tak ma? 🤔 Muszę się za niego wziąć i z witaminami.
@Papillonek1980 Może warto zrobić chociaż morfologię, by sprawdzić czy to przypadkiem nie jest zbyt niski poziom żelaza?

@Destino I tak za Twoją namową zapisałam się na to badanie przetwarzania słuchowego. Nie wiem na czym to ma polegać, ale czekają nas 3 wizyty.
Badanie przetwarzania sluchowego jest od skończonego 6 r.ż., prawda?
Żelazo ma ok., Ferrytyna nisko (6), ale suplementu je zawzięcie. Co się podniesie, zaraz spada. 😔 Może od krwi utajonej w kale? On jednak stale ją traci.
 
Myślę, że ze słabieńkiej odporności, być może z braku witamin z grupy B. Tak na logikę, jak robią się zajady, to brak witamin. Może i on tak ma? 🤔 Muszę się za niego wziąć i z witaminami.

Badanie przetwarzania sluchowego jest od skończonego 6 r.ż., prawda?
Żelazo ma ok., Ferrytyna nisko (6), ale suplementu je zawzięcie. Co się podniesie, zaraz spada. 😔 Może od krwi utajonej w kale? On jednak stale ją traci.
Tak, od 6 roku życia. Wcześniej mówi się o zagrożeniu niedosłuchem centralnym. Jednak tak jak ma moja maleńka, że mózg jest po wylewie, wiadomo jaki obszar on objął, gdzie są zmiany i oczywiście objawy widoczne w codziennym funkcjonowaniu, to już wcześniej zaczyna się terapię.

@witch przepraszam, wprowadziłam cię w błąd. Uświadomiłam to sobie jak napisałaś o 3 spotkania h na diagnozę. My takiego badania nie mieliśmy, bo u nas co do niedosłuchu centralnego wątpliwości nie ma. My byliśmy na badaniu już wprost do terapii Johansena. Bo sposobów na pracę z niedosłuchem jest kilka.
 
Myślę, że ze słabieńkiej odporności, być może z braku witamin z grupy B. Tak na logikę, jak robią się zajady, to brak witamin. Może i on tak ma? 🤔 Muszę się za niego wziąć i z witaminami.

Badanie przetwarzania sluchowego jest od skończonego 6 r.ż., prawda?
Żelazo ma ok., Ferrytyna nisko (6), ale suplementu je zawzięcie. Co się podniesie, zaraz spada. 😔 Może od krwi utajonej w kale? On jednak stale ją traci.
Jeśli są problemy z jelitami (krew utajoną w kale) to będzie problem z odpornością, przyswajaniem substancji odżywczych. Suplementy nie pomogą, bo może być zaburzone wchłanianie. A wtedy suplementy będą przelatywać jak przez sito, a dodatkowo mogą niekorzystnie niestety oddziaływać na przewód pokarmowy. Czy widział synka dobry, podkreślam DOBRY gastrolog? Ewentualnie dietetyk.
 
Jeśli są problemy z jelitami (krew utajoną w kale) to będzie problem z odpornością, przyswajaniem substancji odżywczych. Suplementy nie pomogą, bo może być zaburzone wchłanianie. A wtedy suplementy będą przelatywać jak przez sito, a dodatkowo mogą niekorzystnie niestety oddziaływać na przewód pokarmowy. Czy widział synka dobry, podkreślam DOBRY gastrolog? Ewentualnie dietetyk.
Nie. Gastrolog jest kiepski. Badań nie zlecił. Leczy objawowo. Drugi zlecił, ale dla niego D3 na poziomie 21 jest super i daje te same leki co pierwszy. 😔 W czd zbadali aby Hirsprunga i tyle. Nie mam lekarza, który podejdzie do dziecka holistycznie, całościowo. Jeden leczy rączkę, drugi nóżkę, trzeci oczko. A co w środku, to nieważne, tego nie widać.
 
Nie. Gastrolog jest kiepski. Badań nie zlecił. Leczy objawowo. Drugi zlecił, ale dla niego D3 na poziomie 21 jest super i daje te same leki co pierwszy. 😔 W czd zbadali aby Hirsprunga i tyle. Nie mam lekarza, który podejdzie do dziecka holistycznie, całościowo. Jeden leczy rączkę, drugi nóżkę, trzeci oczko. A co w środku, to nieważne, tego nie widać.
Sproboj u dietetyka. Jest w Warszawie kobieta, co robi wizyty on linę. Kieruje na specjalistyczne badania, drogie, ale jak wiesz co, to pros o skierowanie swoich lekarzy. Ona zaczyna pracę właśnie od jelit.
Jak wrócę to poszukam imienia i nazwiska.
 
reklama
Tak, od 6 roku życia. Wcześniej mówi się o zagrożeniu niedosłuchem centralnym. Jednak tak jak ma moja maleńka, że mózg jest po wylewie, wiadomo jaki obszar on objął, gdzie są zmiany i oczywiście objawy widoczne w codziennym funkcjonowaniu, to już wcześniej zaczyna się terapię.

@witch przepraszam, wprowadziłam cię w błąd. Uświadomiłam to sobie jak napisałaś o 3 spotkania h na diagnozę. My takiego badania nie mieliśmy, bo u nas co do niedosłuchu centralnego wątpliwości nie ma. My byliśmy na badaniu już wprost do terapii Johansena. Bo sposobów na pracę z niedosłuchem jest kilka.
No u nas niedosłuchu to raczej nie ma. Chodzi o samo przetwarzanie słuchowe. Np. wyłapywanie odpowiednich dźwięków z hałasu. Może mi na wizycie dokładnie wytłumaczą :) Mój syn od zawsze miał nadwrażliwość słuchową, ale sobie radzi (nawet w świetlicy gdzie pewnie z setka dzieci jest). Niestety nie wiem od jakiego wieku to badanie się wykonuje, ale podczas rejestracji nas o to pytali. Młody ma 9 lat skończone.

@Papillonek1980 To te afty mogą być od niedoboru żelaza. A sam poziom żelaza sprawdzałaś? Bo u mojej młodej hemoglobina, hematokryt, TIBC itp. wychodziły w normie. Ale samo żelazo wychodziło poniżej normy... U niej przy niedoborze od razu robiły się cienie pod oczami.
 
Do góry