reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dzieciaczki urodzone z naczyniakami...

reklama
Kina wejdż na naczyniaki.pl i zadaj to pytanie na tym forum.Możesz też zamieścic zdjęcie,tam odpowie Ci doktor Wyrzykowski ekspert od naczyniaków.Jeśli krwawi to jest stan zapalny i trzeba smarować czymś,tam się wszystkiego dowiesz.
 
Pycha: Powiedz mi jak potoczyły się losy u ciebie z naczyniakiem? Moja lala urodziła się we wrześniu i ma naczyniaka, jest wypukły a skóra wokół jest sina i spuchnięta. Martwię się.
 
Mam doświadczenie z naczyniakiem u córki:tak: i podzielę się nim z Wami.
Na pewno zależy dużo od rodzaju, wyglądu itp. Moja córka miała naczyniaka od urodzenia, wysoko na udzie, rósł razem z nią, był intensywnie czerwony i wypukły. Panikowałam bardzo, biegałam po lekarzach, chcieli mrozić i robić inne cuda. Natomiast jeden bardzo doświadczony lekarz powiedział, aby nic nie robić, przeczekać, do 3-4 roku życia powinien się wchłonąć sam. Nie wystawiać na słońce i chronić przed urazami. Naczyniak zaczął blednąć faktycznie mniej więcej, jak mała miała 4 lata, zupełnie zniknął, gdy skończyła lat 6. Dziś ma lat 11 i ani śladu po intruzie.

Pozdrawiam
 
Mój Kordian ma dokładnie w tym samym miejscu naczyniaczka co Maja. jest wypukły. Dostałam nawet skierowanie do chirurga, ale ostatnio zaczął trochę blednąć i pediatra powiedział, że zaczyna się wchłaniać. Nie mogę się doczekać, bo bardzo mnie denerwuje ta kropka. Boje się, że mały sobie ją zadrapie
kordian8za.jpg
Witam:) moja córcia ma identycznego naczyniaka na czole jest taki sam córka ma 2 miesiące lekarze mówią że do roczku się wchłonie mam taką nadzieję bo boję się że mała sobie go rozdrapie.
 
reklama
U nas są dwa naczyniaki ale płaskie, więc ich wcale nie widać.. tylko jak mały płacze. jeden na powiece a drugi na karku ;) Ale powiem Wam że synek kuzyna miał dwa jeden na główce i drugi na rączce - takie same jak pokazujecie ;) Ten na główce do roku się wchłoną, a na rączce (mały ma 4 lata) pięknie znika ;) Oczywiście musieli mu na rączce bandażować żeby sobie tego nie rozdrapał ;)
 
reklama
Do góry