Witajcie dziewczyny,
Widzę,że przygotowania świąteczne pełną parą
My jak wspominałam jedziemy do moich rodziców i mama absolutnie nic nie kazała przygotowywać. Chciałam, ale mama wie że to nie takie łatwe, bo nie mam z kim Filipka zostawić. Zresztą moje siostry są pod ręką. Takie potrawy jak: pierogi, uszka, krokiety itp to babcia robi. U nas będzie 12 osób
Nasza trójka, moi rodzice, 3 siostry, szwagier, babcia(mama mojej mamy) i ciocia(siostra mojej mamy) z wujkiem.
Dziewczyny, a co do krokietów. Nie wiem jak Wy robicie, ale moja babcia zawsze robiła tradycyjne z naleśników. W tym roku jakaś ciotka wpadła na pomysł, żeby zamiast naleśników użyć andruty(wafle), które robią się miękkie pod wpływem ciepłego farszu. Babcia wypróbowała i rewelacyjny efekt;-) O wiele lepiej smakują i wyglądają niż tradycyjne. Ciasto jest cieniutkie, dzięki temu można się rozkoszować smakiem farszu. Nie nasiąkają tłuszczem, super
Agunia87, super że wyjazd się udał
Podziwiam za podjęte próby jazdy na nartach i zmiana męża za kółkiem w taka pogodę i noc. Twarda babka z Ciebie
Kajusia, dziękuję za miłe słowa o moim synku. Ja Lenusią też jestem oczarowana. Taka mała słodka laleczka
Śmieszek mały, wszystko jej sprawia radość
Mój synuś ma chyba dwie osobowości
Jak jest w towarzystwie to mega poważny, tylko obserwuje, słucha jak stary. Jak jesteśmy sami w domu to wariuje, rozwala matę, piszczy, śmieje się głośno.... Mój kochany wariatuncio
Na roczku Nikusia było bardzo miło i wesoło, potwierdzam
Karola, rewelacyjnie Franuś wygląda w stroju mikołaja
Oleśka, jak zawsze ambitna w kuchni, oby wszystko gładko poszło i abyś też znalazła czas dla siebie
My też kilka dni temu ubraliśmy choinkę i ozdobiliśmy mieszkanie, Filipuś tylko patrzy na to co się najbardziej świeci...
Miłego wieczoru