reklama
siwasek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 356
a dzis przez ta paskudna pogode mialam zly humor i Iga tez nie chciala zasnąc i sama nie wiedziala czego chce... i marudzila.ale na szczescie jak zasnęła to spi juz 3 godziny
a jak wasze maluchy reaguja na pogode?? czy nie ma dla nich znaczenia?
a jak wasze maluchy reaguja na pogode?? czy nie ma dla nich znaczenia?
M
MamaWiki
Gość
Wiktoria wczoraj była strasznie marudna, na pewno przez tą paskudną i zmienną pogodę, usnęła dopiero o godzinie 24:30, a przez cały dzień też spać nie chciała, dzisiaj jest już lepiej. Mam nadziej 8)
M
Melanie
Gość
siwasek pisze:a dzis przez ta paskudna pogode mialam zly humor i Iga tez nie chciala zasnąc i sama nie wiedziala czego chce... i marudzila.ale na szczescie jak zasnęła to spi juz 3 godziny
a jak wasze maluchy reaguja na pogode?? czy nie ma dla nich znaczenia?
Paris wtedy dużo śpi i fajnie :laugh:
ale jak nie śpi to jest jeszcze fajniej
madga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 304
Wszystkim ślicznie z Pawełkiem tygryskiem dziękujemy za życzenia! Jesteście kochani.
Dziś synuś zrobił prezent mamusi (choć powinno być odwrotnie) i przespał 11 godzin bez przerwy nockę! (tzn. od 20.00 do 7.00). Generalnie ładnie śpi od początku ale z reguły najpóźniej to 6.00. Oczywiście po jedzonku spi dalej (najczesciej do 9.00).
A tak poza tym: dziewczyny jak radzicie sobie z porzadkami swiatecznymi? Ten moj maly terrorysta za bardzo mi nie daje ostatnio nic zrobic! Mecza mnie takie porzadki gdzie trzeba co rusz przerywac. Jak sadzam maluszka w foteliku i stawiam w polu widzenia to szybko mu sie nudzi (nie lubi byc skrepowany - on musi fikac nozkami!). Najchetniej zebym caly czas nad nim stala i mu gugala!
Ale jedna niespodzianka dzis: moj maz zrobil po r4az pierwszy obiad!! SZOK!! :laugh:
Buziaczki!
Dziś synuś zrobił prezent mamusi (choć powinno być odwrotnie) i przespał 11 godzin bez przerwy nockę! (tzn. od 20.00 do 7.00). Generalnie ładnie śpi od początku ale z reguły najpóźniej to 6.00. Oczywiście po jedzonku spi dalej (najczesciej do 9.00).
A tak poza tym: dziewczyny jak radzicie sobie z porzadkami swiatecznymi? Ten moj maly terrorysta za bardzo mi nie daje ostatnio nic zrobic! Mecza mnie takie porzadki gdzie trzeba co rusz przerywac. Jak sadzam maluszka w foteliku i stawiam w polu widzenia to szybko mu sie nudzi (nie lubi byc skrepowany - on musi fikac nozkami!). Najchetniej zebym caly czas nad nim stala i mu gugala!
Ale jedna niespodzianka dzis: moj maz zrobil po r4az pierwszy obiad!! SZOK!! :laugh:
Buziaczki!
M
MamaWiki
Gość
madqa - gratuluję przespanej nocki Maluszkowi - bardzo, bardzo ładnie Wiktoria budzi się co 3, 4 godzinki na karmienie, niestety, całej nocki jeszcze nie przespała, może niedługo?. Co do porządków, to .. właśnie - trudno coś zrobić przy Maleństwie, bo ja też jak coś zacznę, to Mała najpierw leży sobie, gugla, zajmuje się swoimi łapkami, ale Jej to się nudzi po pól godziny i muszę wtedy dać smoczusia, przykryć głowkę pieluszką tetrową, ululać, przykryć i Mała wtedy śpi, a więc robota stoi w miejscu
No i bravo dla Męża, że obiadek zrobił, coś pysznego pewnie?
No i bravo dla Męża, że obiadek zrobił, coś pysznego pewnie?
M
MamaWiki
Gość
Kociak - Martynka marudzi?. Na pewno niedługo Jej to przejdzie, zobaczysz - będzie siedziała, zajmie się zabawkami troszkę, odpoczniesz, na pewno
reklama
M
Melanie
Gość
magda ja sprzątam i gotują jak mąż pilnuje Pariski, bo tam to nie sprzątanie jak dziecko domaga się uwagi ;D
no chyba, że mała śpi, wtedy mogę coś poukładać itp
w w 11 godzin : no no no , brawo !
no chyba, że mała śpi, wtedy mogę coś poukładać itp
w w 11 godzin : no no no , brawo !
Podziel się: