reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

***DZIECI WRZEŚNIÓWEK***

od Ineczki i Milenki slemy buziaczki dla naszych przystojniaczków
Maksiu, Pawełku i Janku duzo zdrowka i usmiechu na codzien i od swieta :*
 
reklama
a dzis przez ta paskudna pogode mialam zly humor i Iga tez :mad: nie chciala zasnąc i sama nie wiedziala czego chce... :p i marudzila.ale na szczescie jak zasnęła to spi juz 3 godziny :) :) :)
a jak wasze maluchy reaguja na pogode?? czy nie ma dla nich znaczenia?
 
Wiktoria wczoraj była strasznie marudna, na pewno przez tą paskudną i zmienną pogodę, usnęła dopiero o godzinie 24:30, a przez cały dzień też spać nie chciała, dzisiaj jest już lepiej. Mam nadziej 8)
 
siwasek pisze:
a dzis przez ta paskudna pogode mialam zly humor i Iga tez :mad: nie chciala zasnąc i sama nie wiedziala czego chce... :p i marudzila.ale na szczescie jak zasnęła to spi juz 3 godziny :) :) :)
a jak wasze maluchy reaguja na pogode?? czy nie ma dla nich znaczenia?

Paris wtedy dużo śpi :) i fajnie :laugh:
ale jak nie śpi to jest jeszcze fajniej :D
 
Wszystkim ślicznie z Pawełkiem tygryskiem dziękujemy za życzenia! Jesteście kochani.
Dziś synuś zrobił prezent mamusi (choć powinno być odwrotnie) i przespał 11 godzin bez przerwy nockę! (tzn. od 20.00 do 7.00). Generalnie ładnie śpi od początku ale z reguły najpóźniej to 6.00. Oczywiście po jedzonku spi dalej (najczesciej do 9.00).

A tak poza tym: dziewczyny jak radzicie sobie z porzadkami swiatecznymi? Ten moj maly terrorysta za bardzo mi nie daje ostatnio nic zrobic! Mecza mnie takie porzadki gdzie trzeba co rusz przerywac. Jak sadzam maluszka w foteliku i stawiam w polu widzenia to szybko mu sie nudzi (nie lubi byc skrepowany - on musi fikac nozkami!). Najchetniej zebym caly czas nad nim stala i mu gugala!
Ale jedna niespodzianka dzis: moj maz zrobil po r4az pierwszy obiad!! SZOK!! :laugh:

Buziaczki!
 
madqa - gratuluję przespanej nocki Maluszkowi - bardzo, bardzo ładnie :) Wiktoria budzi się co 3, 4 godzinki na karmienie, niestety, całej nocki jeszcze nie przespała, może niedługo?. Co do porządków, to .. właśnie - trudno coś zrobić przy Maleństwie, bo ja też jak coś zacznę, to Mała najpierw leży sobie, gugla, zajmuje się swoimi łapkami, ale Jej to się nudzi po pól godziny i muszę wtedy dać smoczusia, przykryć głowkę pieluszką tetrową, ululać, przykryć i Mała wtedy śpi, a więc robota stoi w miejscu ;)

No i bravo dla Męża, że obiadek zrobił, coś pysznego pewnie?
 
Kociak - Martynka marudzi?. Na pewno niedługo Jej to przejdzie, zobaczysz - będzie siedziała, zajmie się zabawkami troszkę, odpoczniesz, na pewno :)

 
reklama
magda ja sprzątam i gotują jak mąż pilnuje Pariski, bo tam to nie sprzątanie jak dziecko domaga się uwagi :p ;D

no chyba, że mała śpi, wtedy mogę coś poukładać itp :)

w :o w 11 godzin ::) no no no , brawo !
 
Do góry