reklama
justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
Ja o 3 mysle ale ewentualnie za jakies 6-8 lat (jak sie uda, bo bede miała 31-33 lata) jak juz ta 2 do szkoły pojdzie.Tylko czy jak juz te dwa urwisy beda troche odchowane bedzie mi sie jeszcze chciało . . .
ALE TY MŁODA JESTEŚ;-)
ja za 2 lata 30-tkę będę mieć,to za 8......
:-) My podobnie, tylko nadal nie chcemy swojego Nadal myślimy o adopcji. Kocham mojego synka niesamowicie, ale nie chcę przez to znowu przechodzić
ja myslalam po porodzie synka ze tez NIGDY WIECEJ dzieci! az pewnego dnia zamarzylam o drugim dzidzi i mamy ;-)
niechce wracac pamiecia, ale moj porod i to co sie dzialo do 2 tyg po porodzie to dla mnie traumatyczne przezycie bylo.... A jednak zdecydowalismy sie na drugie ;-)
mamusiacóreczki
Fanka BB :)
Mój drugi poród był tak cudownym przeżyciem że zaczęłam zazdrościć kobietom które mają go przed sobą (chyba jakaś wariatka jestem). Zawsze chcieliśmy mieć dwójkę dzieci i mamy, ale zaraz po porodzie mój B. zaczął coś przebąkiwać o trzecim dzieciątku. Tylko ja się tak zastanawiam czy w naszym przypadku warto żyć "jakoś" z dwójką czy "byle jak" z trójką (chodzi mi oczywiście o kwestie finansowe).
Twardzielka ;-) :-)ja myslalam po porodzie synka ze tez NIGDY WIECEJ dzieci! az pewnego dnia zamarzylam o drugim dzidzi i mamy ;-)
niechce wracac pamiecia, ale moj porod i to co sie dzialo do 2 tyg po porodzie to dla mnie traumatyczne przezycie bylo.... A jednak zdecydowalismy sie na drugie ;-)
;-)Mój drugi poród był tak cudownym przeżyciem że zaczęłam zazdrościć kobietom które mają go przed sobą (chyba jakaś wariatka jestem).
Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
Mój drugi poród był tak cudownym przeżyciem że zaczęłam zazdrościć kobietom które mają go przed sobą (chyba jakaś wariatka jestem). Zawsze chcieliśmy mieć dwójkę dzieci i mamy, ale zaraz po porodzie mój B. zaczął coś przebąkiwać o trzecim dzieciątku. Tylko ja się tak zastanawiam czy w naszym przypadku warto żyć "jakoś" z dwójką czy "byle jak" z trójką (chodzi mi oczywiście o kwestie finansowe).
Kurde ja mam podobne odczucia...drugi poród był rewelacyjny, pierwszego nie wspominam dobrze i dlatego tak długo odkładałam decyzję o drugim dziecku...ale lepiej później niż wcale
andariel
mama super dwójki :]
u mnie odwrotnie - pierwszy był fajny, więc zazdrościłam innym, że mają to przed sobą; a teraz, po drugim...czuje lęk jak widzę ciężarną, jak słyszę, że ktoś urodził itd. Ale ta trauma spowodowana jest okolicznościami towarzyszącymi, tym bólem który lek.zlekceważyli, tym, że do końca wmawiano mi, że to nie poród, potem ogromnym lękiem o życie malucha:/// jak widzę inkubator - ciary mam; respirtator, OIOM... to wciąż jest bolesne dla mnie; ale, zbaczam z tematu a to nie miejsce na żale!
sunshine79
Fanka BB :)
Ja pomimo ciezkiego porodu planuje 2 dziecko Cudownie jest obserwowac jak nasza mala istotka sie rozwija, kazdy jego usmiech powoduje, ze jestem bardzo szczesliwa. Jak bylam w ciazy wydawalo mi sie, ze nie dam sobie rady , a tu taka niespodzianka:-) Starania rozpoczynamy w przyszlym roku ;-)
reklama
mnie porod chociaz ciezki juz nie przeraza...mam wrazenie ze gdybym rodziła z zzo lub jakimis srodkami przeciwbólowymi to moglabym nie zauwazyc ze rodziłam...bolało fakt ale przezyłam i to i cewnikowanie i cięcie skalpelem w pochwie na żywca i dąło rady...bardziej przerraza mnie to co jest pozniej... znaczy dochodzenie do siebie...
drugie na pewno sie kiedys pojawi ale poki co cieszymy sie naszym grubaskiem ktorego najpierw trzeba odchować :-)
drugie na pewno sie kiedys pojawi ale poki co cieszymy sie naszym grubaskiem ktorego najpierw trzeba odchować :-)
Podziel się: