Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
Widzę że powstał temat godny uwagi...nie wiem czy będzie mnie dotyczył...mój syn ma 10 lat ale nigdy nie wiadomo...wydaje mi się że za bardzo rodzice nie mają wpływu na reakcję dziecka na nowego członka rodziny...wiadomo że trzeba poświęćić trochę czasu na wyjaśnienia dotyczące nowej sytuacji która za niedługo ma nastąpić...i dla dziecka jest to niesamowita zmiana...nikt tak naprawdę nie wie co w tych małych główkach się mieści...mam znajomych co tłumaczyli swojemu synkowi na wszelkie możliwe sposoby ze pojawi się siostrzyczka a młody jak urodziła się Laura zaczął odstawiać takie sceny że masakra...więc na nic zdały się tłumaczenia i zapewnienia że jest kochany itp...ja napewno jak przyjedziemy ze szpitala z Malwinką kupię prezent dla Benjamina i powiem że Malwinka chciała podarować mu upominek i chce przywitać się ze swoim starszym bratem...napewno się ucieszy