reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dolegliwosci po porodzie

Ja o przytulanku pomyślę po wizycie u lekarza- mimo że już widzę kres połogu, ale wolę nie wywoływać wilka z lasu. A szczerze mówiąc, nawet jak mam na to ochotę rano- misiek do pracy, a wieczorkiem myślę tylko o poduszce ;D.
 
reklama
Ja z przytulankiem tez poczekam do wizyty (a mam sie pokazac 4 tygodnie po porodzie). Zreszta czuje ze dłuzej sie z tym przytulaniem zejdzie, jaj Iga bedzie usypiac po kapieli na góra 2 godzinki :(. Mati jeszcze wedy nie spi. Dzieci chyba same zadbaja, zeby wiecej rodzenstwa nie było :( ;)
 
Moja koleżanka wpadła z drugim dzieckiem, kiedy pierwsze miało 7 m-cy. Jak już urodziła, stwierdziła, że dla nich najlepszą antykoncepcją sa ich dzieci. Pod wieczór są tak skonani, że oboje myslą tylko o poduszce. Coś w tym jest przy więcej niż jednym dziecku ;D
 
misia_q pisze:
ale bym temu Twojemu pokazała szkołę...
a043.gif
Madzia nie daj się, niech on zbiera Twoje skarpetki i krawaty !!! ;)
dokładnie nie daj sie kobieto !! U nas w nocy to ja sprawuje opiekę nad Olcią - przewijanko i karmionko za to rano
mężuś robi śnoadanko abym cos zjadła i jest podział obowiązków!!
My czasem leżymy sobie a tu nagle mała ok 23.00 daje czadu i tak potrafi do 24.00-1.00 i wtedy mężuś chrapie juz tylko - wiec coś jest
w tej naturalnej antykoncepcji ;D
 
ja podobnie jak misiia boje sie jeszcze ech noi jakos kuje mnie czasem nad blizna po jesdnej stronie.....
a z bzykankiem...wierze ze fajnie jak ten pierwszy raz my na razie mamy khmmm pieszczoki....matko teraz jestem jak bomba cykajaca.....
wlasnie pozarlam petitki w czeko;ladzie.....nie wytrzymalam...waga spada ale mam wyzuty...
 
Dobrze ze spada Myfcia u mnie constans :( stoi w miejscu grrr a ze słodyczy to raz w niedziele skusiłam sie na kawałek sernika tesciowa
upiekła wiec nie mogłam sie oprzec a tak to nic nawet nei wącham słodkiego !
 
Taaak. Ja niestety mam ochotę głownie na słodycze, no to nie dziw, ze waga jak na moje oko nie spada. Ale co mam zrobić, jak po karmieniu zawsze marzy mi się coś słodkiego i pićku. Duuużo picia.
 
dokładnie jakbym za przeproszeniem kaca miała, w sypialni butla wody stoi bo bez tego ani rusz pije i pije non stop coś !
 
ja tez ciagle pije......tylko ze przegotowana wode po zywcu mnie goni....ech a w szpitalu na nim tylko lecialam i bulkach
 
reklama
Karolla pisze:
dokładnie jakbym za przeproszeniem kaca miała, w sypialni butla wody stoi bo bez tego ani rusz pije i pije non stop coś !

ja mam to samo :) nawet mam wrażenie, ze jak karmię to z każda wypływającą kroplą mleka coraz bardziej sucho mi sie w gardle robi... ;)
 
Do góry