Nie chcę czytać (narazie) tematu nasze porody, żeby sie nie stresowac i źle nie nastawiać, ale BARDZO bym chciała usłyszeć od świeżo upieczonych Mam porady które pomogą reszcie "oczekującej" na tą chwilę w przeżyciu porodu i pobycie w szpitalu.
Wasze doświadczenie może nam bardzo POMÓC.
PROSZĘ wiec na ile macie czas i siły żebyście TU pisały o tym co może nam pomóc: co okazało się zbędne w szpitalu, czego zabrakło, na co zwrócić uwagę, jakaś "dobra" nowa metoda na złagodzenie bólu, co Wam pomogło, a co zaszkodziło- takie konkrety ;-)
Wasze doświadczenie może nam bardzo POMÓC.
PROSZĘ wiec na ile macie czas i siły żebyście TU pisały o tym co może nam pomóc: co okazało się zbędne w szpitalu, czego zabrakło, na co zwrócić uwagę, jakaś "dobra" nowa metoda na złagodzenie bólu, co Wam pomogło, a co zaszkodziło- takie konkrety ;-)