alem zmęczona. dziś dla odmiany oblazłam na piechotę Gniezno. no, prawie, bo w drodze powrotnej ze szpitala, zadupie kompletne, akurat wyszłam wprost na autobus miejski. uznałam, że to cud, bo jak spojrzałam w rozkład one tam jeżdżą jednak co 50 minut
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
i tak sobie przejechałam trochę, na gapę, bo nie miałam gdzie biletu kupić nawet. i zaoszczędziłam półgodzinny spacerek.
badanie śmieszne, leży się z siatką na głowie, podłączony człek do kabelków, polewają go wodą po włosach, i nie wolno mu nawet drgnąć. na pewnym etapie świecą w oczy z różną częstotliwością, a poza tym nie dzieje się nic. jak wyniki zobaczymy jutro.
odwaliłam rundę po sklepach. wstyd, kupiłam dwie kurtki
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
jedna taka bardziej wyjściowa, a`la płaszczyk, 200zł. tej drugiej bym nie kupiła, albo raczej tej pierwszej gdybym najpierw drugą znalazła. ale jak zobaczyłam sportową kurteczkę, choć z materiału, za 90 zł, przecenione z 270, bo sklep likwidują to tego, no.. same wiecie. skusiłam się. na najbliższe lata spokój. nic więcej nie kupuję. w sumie za cenę tamtej, zaporową jak dla mnie, mam wszystkie prezenty pod choinkę, badanie, drogie niestety, i dwie kurtki i do tego jakieś drobiazgi.
w ogóle poszalałam dziś z zakupami. sobie jeszcze kupiłam taką torbę na papiery, bo mi wstyd jak idę na zajęcia i mi się kartki rozsypują, 30zł. i skompletowałam prezenty. i luz. dla znajomych mam książki - Kołakowskiego 'Czy Bóg jest szczęśliwy i inne pytania', dla znajomego księdza Erica-Emmanuela Schmitta 'Ewangelię wg Piłata', a dla kumpeli w ciąży Talki 'Dziecko dla odważnych'. myślę, że jej nie wystraszy;-) poza tym rodzinka obkupiona. teraz pozostanie mi jak zwykle kupowanie prezentów w imieniu mojej mamy
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
ale że to lubię nie mam nic przeciwko.
młody kaszle i katarzy, do świąt pewnie posiedzi w domu. no trudno.
iwonka, allegro to jak rodzaj hazardu normalnie. muszę przyznać, że miałam etap licytowania, ale teraz nie mam na to czasu i kupuję tylko z opcją natychmiastową. ale nie ma tego złego, może ci się jeszcze tańsza zabawka trafi
a co do nóg dziewczyn to rzeczywiście, muszę mieć zgrabne jak ich mamy
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
myślę, że spokojnie o to zadbacie
anaconda, nie stresuj się, na pewno też będzie u was dobrze
agatulka, ja czekam na przesyłkę z allegro i tak sobie myślę, jak z tymi paczkami będzie. bo wypowiadał się ktoś z poczty w radiu i mówił, że takiego nawału jak w tym roku nie mieli jeszcze i nie wiedzą, jak się wyrobią. chyba wszyscy z barku czasu kupują prezenty w necie
atfk, jaka z ciebie gospodyni wzorcowa! pełen szacunek
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
a prezent od znajomych świetny
Joanna, jak się tak czyta to co piszesz o służbie zdrowia to naprawdę ma się ochotę zakląć. naprawdę nie wiem na co płacimy te składki..
widzę że wątek świąteczny coraz bardziej.. i czosnkowy
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
jak widać sporo nas łączy;-) zmykam teraz poprawiać dalej prace studentów. w środę zajęcia, i do Lwowa. cóż, czasem trzeba jechać i kurtuazyjnie, choćby te prezenty zwieźć..