reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Dlaczego tak jest...

u nas jedynie bylys potkania z serii bespeiczny przedszkolak, byla straz pozarna, policja i pogotowie. oliwie ominela wizyta policji. ale tak to zajecie byly fajnie zorganizowane bo na dworze.
to u oliwi dzieci jak bylo ladnie wychodzily rano przed obaidem na spacery.
 
reklama
no to wróciliśmy. w sumie fajnie, pogoda dopisała, a organizacja super. najpierw spacer po lesie, potem kiełbaski, potem w hotelowej sali wspólne malowanie, jedzonko, kawka i herbatka, potem konkursy dla dzieci i rodziców na tarasie, nad brzegiem jeziora.. ziemniaczki też były, oczywiście młody uznał że paskudne. mimo wszystko jestem zadowolona. zwykle tak jest jak sie nie chce jechać;-)
 
Witam :-):-)
Maja dzisiaj z płaczem poszła do przedszkola tylko dlatego że nie pozwoliłam jej zabrać zabawki. Nosi je a potem płacze bo dzieci jej w przedszkolu psują więc powiedziałam dość. Pani na początku września ustaliła ze piątek jest dniem w którym można przynieść ze sobą zabawkę i to mi się podobało ale rodzice to olali i dzieciaki znowu codziennie coś przynoszą, więc i moja Maja chce, tylko mnie to złości bo weźmie lalkę za 100zł a ktoś inny jej porwie ubranko, ale jakoś moje dziecię nie potrafi tego zrozumieć :crazy::crazy::crazy:
Naja przeważnie najfajniejsze są takie wypady na które nam się nie chce iść :-p:-p
Mama Aneta witamy i zapraszamy do pisania :tak::tak::tak:
 
anaconda u ans od poczatku nie ma tego problemu,rodzice na zebarniu nawet chcieli ustalic dzien w ktory dzieci moga przyniesc jakas zabawke ale pani uznala ze nei am potrzeby bo glownei chlopcy czasem cos przynosza.

moja jak weznie cos to raczje bardzo malego i i tak zostawia w szatni, drogiej zabawki nie wezne, bo ona toz tych co sie boja ze jej ktos popsuje.
 
witam, nową mamę także.

ja sie rozpisałam na @.

anaconda, u nas dzieci już nie noszą zabawek. choć czasem dziewczynki biorą maskotki jak widzę. ale w sumie nigdy inny zabawek dzieciaki nie brały, tylko jakieś przytulanki. a to co piszesz o rodzicach to jak zwykle, ich najtrudniej wychować:-p dla mnie zakaz to zakaz, zasady jakieś muszą być.

wczoraj wieczorem wcześnie poszłam spać, po południu była kumpela, posiedziałyśmy, pooglądałyśmy moje suknie i zapaski, pogadałyśmy co trzeba kupić - materiały na płaszcze, jakieś torby trzeba poszyć, noże by się zdały, ustaliłyśmy jakie zioła jeszcze zbierzemy w tym roku.., wiedźmowe popołudnie:-D a dziś młody w domu, bo wczoraj narzekał na gardło, ale temp. nie ma więc jutro pewnie pójdzie do przedszkola. a ja muszę się brać do roboty, potem do sklepu poszukać Maćkowi spodni, kosmetyczka.. no, takie tam zwyczajne sprawy;-)
 
reklama
Witam i o zdrowie pytam? ;-) U nas jako tako:tak:Ciagle gadaja że idzie zima,zeby zmieniac opony juz na zimowe,bo na ocieplenie nie ma juz co liczyć:sorry2:Biore sie zaraz za robienie tortu Barbie ;-)ciekawe co to za wynalazek.

Anaconda u nas niby teraz poniedzialek jest dniem na zabawki ale ja jej nie daje...w sumie maja tam tyle rzeczy ze nie ma potrzeby ,zreszta jak cos zginie czy sie popsuje to potem tylko dziecko cierpi a do nikogo pretensji miec nie mozna.

Asiorek a jak ty sie czujesz? Bo ty juz prawie na finiszu :-)

Zajrzałam do naszego kalendarza i :zawstydzona/y:

Dotmar spóznione ,ale szczere najlepsze zyczenia urodzinowe:tak::-):-):-)

Witam nowa mame:-)


***************
Szkoda że przez bezmyślnosc tyle ludzi dzis zgineło,To straszne:-(
***************
 
Ostatnia edycja:
Do góry