reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dietka mamy karmiącej?..

ja już nie wiem dziewczyny...wczorajszy obia makaron z lekkim sosem z piersi kurakowej, na kolacje kanapka z wędliną, śniadanie dziś kanapka z plastrem sera żółtego , a dziś od 16 do 21 mega ból brzucha u malutkiej, nic nie pomagało, chyba z wycieńczenia zasnęła, ale przebudza się i widać,że ją jeszcze męczy trochę, nie śpi spokojnie, ja dziś mega doła łapie, nie dość,że mam kryzys z pokarmem, staram się wszystkie sposoby na zwiększenie laktacji stosować to teraz ten brzuszek, chyba nie mogło zaszkodzić nic co zjadłam? czy coś z tego może powodować takie rzeczy? oprócz tego mała drugi dzień bez kupki, niby norma,ale może przez to? no ale po tych mękach i tak nie zrobiła, same bąki szły...doradźcie coś, bo naprawde dołuje się już tą sytuacją
Ja bym na ser zolty uwazala. Na wiekszy atak kolki polecam suszarke. Na brzuszek z daleka powietrze skierowac i od razu lepiej.
 
reklama
eywa jak bedziesz podawac jakies krople, to przed karmieniem, nie jak juz jest kolka, bo chodzi o to zeby do niej nie doprowadzic...te wszystkie dla bobo leki sa za slabe zeby pomoc jak juz jest kolka...
 
dzięki dziewczyny za rady, na razie czekam,żeby zobaczyć czy to jednorazowa historia czy będzie ciąg dalszy, dziś udało się kupe zrobić malutkiej i od tamtej pory w ogóle aniołek,a sera jeść w ogóle n ie bedę w takim razie
 
a co pijecie?
wody jako tako nie lubię
piję herbatkę laktacyjną (ale ją można tak 3-4 razy- ciekawe, dlaczego?)
czasem wypiję zieloną, ale ponoć ani zielona, ani czerwona nie są najlepsze jak się karmi...
co więc pić? zwłaszcza, że pić trzeba dużo...
 
ja nie pomogę, bo głównie wodę piję...nauczyłam się nawyku jak przed ciążą byłam na diecie dukana, a teraz pije jeszcze więcej, bo podobno wypicie 2 szklanek po każdym karmieniu pomaga w laktacji, tonący brzytwy się łapię,a ja próbuje każdej rady;-)
 
można sobie ugotować kompot z jabłek, można pić herbatę rooibos, można rumianek, przy okazji pomaga na brzuszek :) można też kawę zbożową np anatol lub inka
 
czarnej herbaty ponoc tez nie mozna, tylko biala i rooibos, no i laktacyjne i niektore ziolowe... Ja na szczescie tez nauczylam sie pic wode...
 
reklama
Do góry