reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta naszych Maluszków

kaciuszka to zależy od kaszki. Np. kaszki ryżowe i kukurydziane nie zawierają glutenu... natomiast takie zboża jak pszenica, owiec czy żyto gluten zawierają... także kaszki/kleiki bezglutenowe można podawać od razu bez ograniczeń. To o czym piszesz to ekspozycja na gluten polegająca właśnie na podawaniu kaszki zawierającej gluten zaczynając od małej dawki :tak:
 
reklama
ja sie nie moglam powstrzymac i dalam Mari troszke jabluszka, przedwczoraj tak ciut, nic jej nie bylo i dzis tez troszke. zachwycona byla ze szok, a jakie strzelala minki:-D
no i robiac zakupy kupilam z 10 roznych sloiczkow, no ale jeszcze poczekamy. w sumie to nie wiem od czego zaczac? kiedy dac zupke czy najpierw od owocow? a kaszki? sama nie wiem....:rofl2:
 
wrzuce 2 zdj z tej okazji:-)
pierwsze w trakcie jedzenia a na drugim jej kwasna minka:-D
 

Załączniki

  • P1060919.jpg
    P1060919.jpg
    26,7 KB · Wyświetleń: 48
  • P1060921.jpg
    P1060921.jpg
    28,8 KB · Wyświetleń: 50
Beata ja zaczełam od jabłuszka, wszystko bylo ok, potem chyba po dwóch tygodniach zwiekszyłam dawkę.i obserwowalam,potem wprowadziłam samą marchewkę i obserwowalam, potem 2skladnikowe tzn jabłko ze słodką marchewką, chyba jego ulubione:happy:i tez ok, teraz mam zamiar wprowadzić 3skladnikowe czyli.n.p zupa jarzynowa;-)oczywiscie po malutku ja dawalam max 4 łyzki, i kupki się wkoncu unormowały:tak:
 
:-D A ja dziś swojej młodzieży zaserwowałam 1/3 słoiczka jabłka, była zachwycona bo tym razem trochę zajadała a ni tylko lizała. Daję jej posmakować różne rzeczy które jem. Jak do tej pory zasysała się na jabłuszko i banana no i dziś pojadła więcej. Może poruszy jej leniwy przewód pokarmowy:tak:
 
Mój po jabłku dostał roztrojenia żołądka. :szok::no: Wszystko toleruje super ale jabłko to koszmar!!! :-:)-( No i na maxa jestem rozczarowana sokiem marchwiowym z Hipp. :eek: Gorzki, ohydny. Fujjjj.... tak się zeźliłam, że zrobiłam sama soczek z marchwi i selerka. Cholera i sama wypiłam od razy z 1,5 litra.:-D
 
Oj kusicie kobiałki :-) kusicie :-) my jeszcze na samym mleczku lecimy, ale Roksance zaczyna się to nudzić ... chciałam poczekać do pełnych czterech miesięcy ale jak tak dalej będzie się domagać nowości chyba się poddam :zawstydzona/y:
 
Mój po jabłku dostał roztrojenia żołądka. :szok::no: Wszystko toleruje super ale jabłko to koszmar!!! :-:)-( No i na maxa jestem rozczarowana sokiem marchwiowym z Hipp. :eek: Gorzki, ohydny. Fujjjj.... tak się zeźliłam, że zrobiłam sama soczek z marchwi i selerka. Cholera i sama wypiłam od razy z 1,5 litra.:-D
Ale Mloda Marchewka Hippa jest pyszniutka :tak: Agatce o dziwo smakowała nawet bardziej niż jabłuszko. Mie też smakowała chociaż podejrzewałam że będzie mdła i bez smaku:tak:
 
reklama
Dziewczynki ogladłam ostatnio ''kawe czy herbate'' i była mowa o rozszerzaniu diety.Co najpierw podawać maluszkowi.To było tak przez mies. jabłuszko,przez drugi marchewka,pózniej dwu składnikowe,marchew z jabłkiem.No ,a pózniej trzy składniki np. jakaś zupka.
No i oczywiście mówili ,że dzieci karmione butlą od 5 mies. a dzieci na cycu od 6 a nawet 7 mies.
O nie ale my tyle czekać nie bedziemy .Bo mnie też kusi.

Wogóle z tym jedzeniem jest róznie.Kiedys było,że rybe podaje sie koło roku ,a teraz ,że już od pół roku :rofl2::rofl2::rofl2:!!!
Więc to zależy od humorów dietetyków !!heehee...:cool2:
 
Do góry