reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dieta naszych dzieciaków :) mniam mniam

Florka...nieźle nieźle
Ika mniej trochę teraz je:tak::-D:-D:-D a Lenka to wcale nie mało jadasz koleżanko:-):-):-)
U nas zwykle
8.00 220 ml mleka
11.00 200-250 ml jakiegoś owocku z odrobiną kleiku lub jogurt z owockami
14-15.00 zupka 200-250 ml
18.50 owoc lub jogurt 200-250 ml
19.30- 220 ml mleka na dobranoc

Do tego 3 pełne butle soku z wodą:-):-):-):-)w ciągu dnia

Obecnie zmniejszyły się proporcje mlecka i np. wczoraj wieczorem wogóle nie piła mleka.
Zaznaczam że jak tylko dam mniej to zazwyczaj wypija i następuje syrena że mało:-D:-D:-D tak naprawdę nasze dziecko płacze w 80% bo głodne:-):-D i nie ma żartów wtedy..trzeba działać szybko i sprawnie bo syrena okrutna:-) jak tylko dostaje amciu to banan na twarzy:-):-):-):-)
 
reklama
tak teraz myślę, że moja to chyba za mało je:-(, bo gdzieś o 7mej dostaje cyca,o 9tej jogurta i gdzieś tak 13-14ta zupkę- ale jak zje 190 ml to u nas jest wielka radość:-( deserek wcina gdzieś o 17-18 a kaszkę o19-20 i zjada jej gdzieś 120ml a resztę cycem dopełnia;-) Czyli w sumie to my jakoś malutko jemy:-:)-(

Tosika mój Kuba podobnie:tak:
ok 7 120 ml mleka (czasami 100)
ok 10 150 ml mleka (czasami 120)
ok 14 obiadek ten duży słoiczek ale zazwyczaj zostawia ze 2 łyżeczki:sorry:
ok 17/18 deserek mały słoiczek (nie zawsze cały, a czasami dwa:sorry:)
ok 20 150 ml kaszki na gesto łyżeczką + 40/60 ml mleka

w między czasie jakieś 3-4 chrupki i ze 2-3 butle z wodą :tak:

Florka i Ika wsowają:szok::szok::szok::-D
 
eee, to my jednak wcale tak wiele nie jemy, bo mleka praktycznie nie ma, tyle co z cycka, a tam moim zdaniem pustki. No bo teraz to wychodzi, że jest 2 x po 250 ml kaszki ryżowej na soku, 300 ml zupy z kleikiem kukurydzianym i jakieś 200 ml jogurtu z owocami + do 0,5 litra soku rozcieńczanego z butli......młoda jak zaczaiła o co z tym niekapkiem biega to potrafi tyle dziennie obalić:-)
Lekarka kazała próbować z Bebiko....Bebiko też już było i pawiem się wróciło, ale cóż kupimy, popróbujemy i znowu Laura od nas w prezencie dostanie... A czy któraś z Was dawała może mleko sojowe - bo to lekarka sugeruje, jak z bebikiem znowu nie pójdzie, ale sama nie wiem - jeśli ma choć trochę smak zbliżony do modyfikowanego to paw i wrzask, że nie będę jadła tego świństwa niemal pewne:-p
 
Surv ja tez ostatnio probowalam dawac malemu sztuczne mleko i nie ma szans...w czerwcu planuje go odstawic i nie wiem jak ja to zrobie bo juz chyba wszytskie mozliwe mleka wyprobowalam :baffled:
 
Surv ja tez ostatnio probowalam dawac malemu sztuczne mleko i nie ma szans...w czerwcu planuje go odstawic i nie wiem jak ja to zrobie bo juz chyba wszytskie mozliwe mleka wyprobowalam :baffled:
Jak urodzilam kolezanka mi powiedziala abym choc raz dziennie dawala sztuczne aby maly sie przyzwyczaial i aby pozniej nie bylo problemow z odstawieniem tak zrobilm od okolo drugiego tyg zycia dostawal sztyczne na noc i tak samo jak cyca tolerowal butle ale zdaje sobie sprawe ze niektore dzici wrecz nienawidza butli:baffled:
 
Surv a próbowałaś Bebilonu?? Bo jak dla mnie najmniej śmierdzi sztucznością:tak:Moja mala oczywiscie furka mlekiem każdej marki, oprócz maminego oczywiście:tak: ale za to kaszki na mleku wcina i po wielu próbach rownież różnych producentów zaakceptowała Bebilonu :tak: Pamiętam jak mój Kornel byl identico jak Florka ni cholery ani mleka ani kaszki mlecznej:-( to wiecie mimo przestróg, że nie można dawać dziecku do trzeciego roku życia krowiego , to mój mały od roczku złapał mleko w kartonie i ma tak do dziś, że litrami go pije:-D
 
Tosika, Bebilon też próbowałam, ale skoro mówisz, że jest najlepszy smakowo, to zrobię kolejne podejście... Andula, ja małej od 8 miesięcy podtykam podstępnie sztuczne mleko, albo kaszki na mleku i nic.....mało tego, ona nawet po zapachu już wie, czy kasza na soku czy na mleku i przy tej drugiej zaciska buzię, jakbym jej truciznę wciskała......skończy się pewno na mleku krowim jednak:baffled:
 
Tosika, Bebilon też próbowałam, ale skoro mówisz, że jest najlepszy smakowo, to zrobię kolejne podejście... Andula, ja małej od 8 miesięcy podtykam podstępnie sztuczne mleko, albo kaszki na mleku i nic.....mało tego, ona nawet po zapachu już wie, czy kasza na soku czy na mleku i przy tej drugiej zaciska buzię, jakbym jej truciznę wciskała......skończy się pewno na mleku krowim jednak:baffled:
Kiedys nie bylo modyfikowanego i dzieci od najmlodszych miesiecy pily krowie i wszytko bylo Ok:tak: A moze budyn sprobowac zrobic na mleku :confused:Chociaz Florka pewnie i tak wyczuje..
 
reklama
my dajemy kaszke z bobovity ona ma juz w sobie mleko bo na picie mleka nie ma szans a kaszke mannna czy budynie robie na mleku z kartona
dzis na obiadek mamy mizerie starłam drobniutko ogórka zielonego z jog. nat i rybka z ziemniaczkami
 
Do góry