gosiakuprewicz
Marzec05'/Pazdziernik08'
A ja twierdzę, żeby nie popadać w paranoję. Jeść zdrowo, unikać wzdymających rzeczy. Próbować normalnie jeść i w razie co, wyłapać "paskudnika", który nie pasuje naszym Maluszkom Dziś np. jadłam paluszki rybne (smażone), zobacze, jak Mały zareaguje. Narazie jest ok.